Smog, kominki, zduni – czyli 5- Hawajskiego

1.

Aż do pojawienia się koronawirusa emisja CO2, fatalna jakość powietrza i smog królowały w polskich mediach. Teraz, chociaż polskie emisje CO2 są rekordowe, stan powietrza nie uległ cudownej poprawie, a smog jest wciąż obecny, pojawiły się inne priorytety. Ze względu na światowy zasięg epidemii jest to zrozumiałe, ale czy również jakość polskiego powietrze ma stać się ofiarą koronawirusa? Chociaż z powodu koronowirusa w Polsce zmarło kilka osób (stan na 15.03.2020), a niska jakość powietrza już w ciągu dwóch pierwszych miesięcy roku spowodowała pewnie 6.000−7.000 przedwczesnych zgonów (jest ich podobno 43.000 rocznie, więc tak to wychodzi), to na działania związane z koronawirusem w nocy pojawiają się specustawy, które rano zostają przegłosowane, uruchamiane są wszelkie struktury samorządowe oraz państwowe i na to wszystko znajdują się WIELKIE pieniądze. A smog i pełne pyłów PM2,5 i PM10 powietrze, chociaż zapomniane, dalej trują…

2.

Jakiś czas temu pojawiła się książka Jakuba Chełmińskiego Smog, diesle, kopciuchy, kominy. Była ostro promowana, a jej autor zwyczajnie opluwa sprzedawców kominków jako pazernych i bezwzględnych oszustów i wyzyskiwaczy. Użytkownicy kominków to – według autora – głównie pozbawiona uczuć klasa średnia, która dorobiła się domów w lepszych dzielnicach, a w domach kominków (sprzedawanych przez wyżej wspomnianych wyzyskiwaczy). Paląc w kominkach podkładami kolejowymi i wszelkimi śmieciami, eksponuje swoje bogactwo, pogardę dla reszty społeczeństwa i truje. Chodzi głównie o mieszkańców blokowisk, którzy kominków jeszcze się nie dorobili. Przy okazji dostaje się też posiadaczom samochodów z silnikami diesla, którzy podobno masowo wycinają co się da, by truć taniej i skuteczniej wspomnianą wyżej grupę, która jeszcze „używki” z importu nie posiada, więc podróżuje pieszo lub miejskimi środkami komunikacji. Posługując się płytkimi stwierdzeniami, żonglując umiejętnie populistycznymi hasłami i złymi emocjami udało się autorowi osiągnąć efekt negacji drewna i kominków, oczekiwane głównie przez… alarmy smogowe. Ta grupa jest z pewnością beneficjentem książki! Uzyskany został też efekt „zmrożenia” branży kominkowej, której rzecznicy medialni wcale na te obelgi nie zareagowali. Do społeczeństwa, potencjalnych klientów kominkowych, dotarła więc jedynie kolejna odstraszająca od kminków i drewna informacja. Jakoś nie zauważyłem obiecywanego na FB pokazywania „kłów i pazurów” przez kominkową branżę.

3.

Warszawski alarm smogowy kilka dni temu zamieścił materiał pochodzący z Anglii. Chyba nie przypadkiem tytuł „Anglia wprowadza zakaz sprzedaży węgla i WILGOTNEGO DREWNA dla poprawienia jakości powietrza” (w oryginale wet wood) „przetłumaczony” został na „Anglia wprowadza zakaz sprzedaży węgla i DREWNA KOMINKOWEGO”. Niby niewielka różnica, a jednak. Sygnał o zakazie sprzedaży paliwa do kominków to przecież pośrednio informacja o końcu kominków. I co? Dzięki mojej i wydawcy Świata Komików interwencji zmieniono tytuł na chociaż wyssany z palca, ale już bardziej poprawny. Kominkarze i zduni, członkowie cechów i organizacji kominkowej, którzy tak intensywnie obecni są na różnych zamkniętych forach, znowu zaspali…

4.

Na Walne Zgromadzenie OSKP, flagowej polskiej organizacji kominkowej, jako członek założyciel zostałem zaproszony po raz pierwszy od lat! To pokazuje, że agitacja w sprawie obecności była intensywna i szeroka. Mimo to w strategicznym podobno dla branży okresie i dla załatwienia istotnych, a ciągnących się latami spraw zjawiła się w Poznaniu ilość członków pozwalająca ledwie, ledwie na quorum. Ba, nawet i to nie, bo wymaganą większość uzyskano dopiero dzięki upoważnieniom pisemnym od nieobecnych!

5.

Aby być uczciwym, warto zauważyć aktywność lokalną kilku (dosłownie) osób z branży. Ja też mieszkam w małej gminie i jasne, że obchodzi mnie, co się w niej dzieje. Również obchodzi mnie stan powietrza w gminie. Jednak działalność dla lokalnej poprawy powietrza, a działania w skali kraju to, wbrew pozorom, dwie zupełnie różne sprawy. Gmin jest w Polsce niemal 2.500 i na obsłużenie tych wszystkich miejsc ani ludzi z kominkowej branży, ani czasu nie starczy.

Skalę „makro” trzeba załatwiać sposobem godnym skali makro. Po kilkudziesięciu latach obecności kominkowej branży w Polsce, po kilkunastu latach istnienia organizacji i kilku latach działania cechów zduńskich powinno to być oczywiste. Okazuje się jednak, że polskie firmy kominkowe zdobywają zagraniczne, nieraz egzotyczne rynki, a nie potrafią posprzątać na swoim podwórku.

Argumentów „za” drewnem i kominkami jest na tyle dużo, że w wielu krajach drewno, mimo pomp ciepła i fotowoltaiki, jest odnawialnym paliwem nr 1.

Drewno to lokalne paliwo, lokalne miejsca pracy, to miliony zaoszczędzone na importowaniu gazu i ropy. Produkcja, sprzedaż i montaż kominków to kolejne setki, a może i tysiące zatrudnionych oraz miliony w formie podatków. Trzeba to tylko wyliczyć i sprawnie tymi wartościami operować.

Nowoczesne kominki reprezentują najnowszy stan wiedzy i są maksymalnie „czyste”, natomiast te eksploatowane wiele lat można przecież usprawnić bądź wymienić, a i tak ich udział w „psuciu” jakości powietrza i tworzeniu smogu w porównaniu z milionami palenisk węglowych jest minimalny. Alarmy smogowe prezentują często wyssane z palca wskaźniki, ignoranckie tłumaczenia, a kominkowa branża… milczy.

Sytuacja, w jakiej znalazła się branża kominkowa w Polsce, nie jest – delikatnie mówiąc – ciekawa. Składa się na to wiele elementów, niektóre o skali globalnej, inne natury politycznej. Jednak są działania, które branża kominkowa może, a nawet powinna zrobić. Najlepiej zgodnie i w sojuszu z producentami kominów i kominiarzami. Uczciwie mówią, zrobić powinna już dawno, nie czekając na kolejne ataki. Najgorsza jest nieobecność, milczenie, IGNOROWANIE PROBLEMU.

Dwa mikrorachunki

Mikrorachunki podatkowe już wcześniej wzbudzały ogromne wątpliwości, jednak teraz pojawił się kolejny problem. Okazuje się, że niektórzy mają… dwa mikrorachunki podatkowe. Dotyczy to przedsiębiorców, którzy mogą w związku z tym wahać się, na który mikrorachunek uiszczać należności z tytułu PIT, VAT i CIT.

Dwa mikrorachunki podatkowe zamiast jednego? Ministerstwo Finansów potwierdza

Mikrorachunki podatkowe to nowy temat, który wzbudza obawy i wątpliwości firm. Było wiele pytań o szczegóły i różne aspekty, a wiele odpowiedzi można znaleźć na rządowej stronie podatki.gov.pl. Jednym z problemów jaki wynikł to podmioty, które jak się okazuje mają dwa mikrorachunki podatkowe. Mowa o przedsiębiorcach, którzy w związku z taką sytuacją nie wiedzą, który mikrorachunek jest odpowiedni do regulowania należności z tytułu podatków: PIT, VAT i CIT.

Dwa mikrorachunki podatkowe. Skąd takie zamieszanie? Okazuje się, że mikrorachunek podatkowy potrzebny jest nie tylko podmiotom gospodarczym, ale też może okazać się potrzebny osobom fizycznym i wówczas powstaje sytuacja dwóch mikrorachunków. Osoba fizyczna potrzebuje mikrorachunku przykładowo, gdy musi uregulować niedopłatę podatku. Dwa mikrorachunki dotyczą przedsiębiorców, gdzie jeden rachunek został utworzony na podstawie PESEL, drugi zaś na podstawie NIP. Stąd pytanie na który mikrorachunek regulować należności? Odpowiedź jest stosunkowo prosta, wszystkie należności podatkowe związane z prowadzeniem działalności PIT, VAT i CIT powinny być uiszczane na mikrorachunek powstały na podstawie numeru NIP. Co oznacza, że mikrorachunek podatkowy powiązany z numerem PESEL nie jest w ogóle istotny i można o nim zapomnieć.

Inne kontrowersje wokół mikrorachunku podatkowego

Wśród pytań podatników odnośnie tej kwestii, wiele dotyczyło „wygenerowania” mikrorachunku. Polega ono jedynie na poznaniu jego numeru, gdyż mikrorachunki są tworzone odgórnie, a nie przez podatników, choć nazwa może sugerować dużo bardziej skomplikowany sposób. Dodatkowo temat skomplikowało Ministerstwo Rozwoju, które wprowadziło obywateli w błąd w kwestii opłacania mandatów i grzywien. Jak wyjaśniło Ministerstwo Finansów należności z tych tytułów nie należy wpłacać na mikrorachunek podatkowy, choć z Ordynacji podatkowej nie do końca wynika stanowisko prezentowane przez resort. Całość tematu odnośnie mikrorachunków gmatwają też niektóre banki, które informują swoich klientów, że właśnie w ten sposób powinni regulować obciążenia podatkowe od spadków i darowizn czy od czynności cywilnoprawnych. Dlatego problem dwóch mikrorachunków, który pojawił się niedawno dodatkowo zagmatwał i tak już wyjątkowo skomplikowany temat.

Mały ZUS Plus zastąpił Mały ZUS od 1 lutego 2020 roku

Od 1 lutego 2020 roku obowiązuje nowelizacja ustawy ubezpieczeniowej, która poszerza tzw. Mały ZUS stosowany od 2019 roku i zwiększa grono przedsiębiorców uprawnionych do płacenia składek preferencyjnych. Mały ZUS został zastąpiony Małym ZUS-em Plus.

Uwaga! Sprawdź, czy jesteś uprawniony do opłacania niższych składek ZUS uzależnionych od wysokości dochodu – Mały ZUS Plus.

Mały ZUS Plus – ustawodawca wyszedł naprzeciw postulatom Rzecznika Małych i Średnich Przedsiębiorców, wskazującego, że wysokość składek na ubezpieczenia społeczne jest nieadekwatna do możliwości finansowych przedsiębiorców.

Uchwalona nowelizacja ustawy ubezpieczeniowej (ustawa zmieniająca)[1], która zaczęła obowiązywać 1 lutego 2020 roku, poszerzyła tzw. Mały ZUS stosowany od 2019 roku i zwiększyła grono przedsiębiorców uprawnionych do płacenia składek preferencyjnych. Zmianie uległ art. 18c ustawy z 13 października 1998 roku o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz. U. z 2019 r., poz. 300, dalej jako: „ustawa systemowa”), co należy interpretować w ten sposób, że Mały ZUS został zastąpiony Małym ZUS-em Plus. W znowelizowanym art. 18c ustawy systemowej zrezygnowano z ustalania progu wysokości przychodu przedsiębiorcy w poprzednim roku kalendarzowym, umożliwiającego skorzystanie z ulgi, w oparciu o wskaźnik kwoty minimalnego wynagrodzenia obowiązującego w grudniu poprzedniego roku pomnożony przez 30. Po zmianach próg uprawniający do preferencyjnych składek płaconych od lutego 2020 roku wynosi 120 000 zł przychodu przedsiębiorcy za miniony rok kalendarzowy (czyli 2019). Ustawodawca przesądził też, że ustalenie podstawy wymiaru składek odbywać się będzie na podstawie dochodu przedsiębiorcy.

Na mocy nowych przepisów podstawę wymiaru składek ubezpieczony będzie ustalać na dany rok kalendarzowy, mnożąc przeciętny miesięczny dochód z działalności gospodarczej uzyskany w poprzednim roku kalendarzowym, obliczony według przepisów ustawy, przez współczynnik 0,5. Z kolei w przypadku przedsiębiorców, do których w poprzednim roku kalendarzowym miały zastosowanie przepisy dotyczące zryczałtowanego podatku dochodowego w formie karty podatkowej i którzy nie korzystali ze zwolnienia sprzedaży od podatku od towarów i usług:

  • rocznym przychodem z działalności gospodarczej uzyskanym w poprzednim roku kalendarzowym będzie wartość sprzedaży, o której mowa w art. 2 pkt 22 ustawy z 11 marca 2004 roku o podatku od towarów i usług (Dz. U. z 2004 r., nr 54, poz. 535 ze zm.), podlegającej opodatkowaniu tym podatkiem, bez kwoty tego podatku,
  • rocznym dochodem z działalności gospodarczej uzyskanym w poprzednim roku kalendarzowym będzie roczny przychód pomnożony przez współczynnik 0,5.

W przypadku zaś przedsiębiorców, do których w poprzednim roku kalendarzowym miały zastosowanie przepisy dotyczące zryczałtowanego podatku dochodowego w formie ryczałtu od przychodów ewidencjonowanych, rocznym dochodem z działalności gospodarczej uzyskanym w poprzednim roku kalendarzowym będzie roczny przychód pomnożony przez współczynnik 0,5.

Warunkiem uzyskania prawa do Mały ZUS Plus jest, aby przedsiębiorca prowadził działalność w ubiegłym roku kalendarzowym przez co najmniej 60 dni. Z obniżki składek nie skorzystają przedsiębiorcy, którzy rozliczali się w 2019 roku w formie karty podatkowej i jednocześnie korzystali ze zwolnienia sprzedaży z podatku VAT.

Oprócz dotychczasowego obowiązku przedkładania przez przedsiębiorcę informacji o rocznym przychodzie z tytułu prowadzenia działalności gospodarczej oraz o podstawie wymiaru składek, powinien on przekazywać dane dotyczące dochodu oraz form opodatkowania. Te dodatkowe informacje przedsiębiorcy będą składać – tak jak dotychczas – w imiennym raporcie miesięcznym albo w deklaracji rozliczeniowej.

Poprawki do projektu ustawy o Małym ZUS Plus zgłaszał Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców, a Sejm przyjął proponowaną zmianę dotyczącą zobowiązania ZUS do zasięgania dodatkowych informacji potwierdzających przychody i dochody bezpośrednio z Krajowej Administracji Skarbowej, zamiast żądania tych informacji od przedsiębiorcy.

Obniżone składki będzie można opłacać maksymalnie przez 36 miesięcy (3 lata) w ciągu kolejnych 60 miesięcy (5 lat) prowadzenia działalności.

Zasady ustalania obowiązku ubezpieczeń społecznych w przypadku zbiegu tytułów do ubezpieczeń pozostają bez zmian. Podobnie nie ulegnie zmianie kolejność korzystania przez przedsiębiorców z dotychczasowych ulg w opłacaniu składek.

Przykład 1. Przedsiębiorca, który w 2019 roku nie miał prawa do Małego ZUS (jego przychód z biznesu za 2018 rok był wyższy niż 63 000 zł), a będzie je miał w styczniu 2020 roku (jego przychód z biznesu za 2019 rok nie przekroczy 67 500 zł), chcąc skorzystać z ulgi w styczniu 2020 roku, w oparciu o dotychczasowe zasady, będzie miał obowiązek zgłosić się do ZUS w ciągu 7 dni od dnia nabycia tych uprawnień, tj. najpóźniej do 8 stycznia 2020 roku.

Przykład 2. Osoba, która w 2019 roku spełniała warunki do opłacania Małego ZUS i będzie je spełniać w styczniu 2020 roku, na dotychczasowych zasadach, nie musi zgłaszać się na nowo do ZUS. Musi jednak złożyć dokumenty rozliczeniowe za styczeń 2020 roku, na dotychczasowych zasadach, to jest raporty i/lub deklarację w terminie do 10 lub 15 lutego 2020 roku. Jeśli tego nie zrobi, dla ZUS będzie to oznaczać, że rezygnuje z ulgi.

Przykład 3. Przedsiębiorca, który na 2020 rok ustalał najniższą podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe zgodnie z dotychczasowym brzmieniem ustawy i korzysta z uprawnień Mały ZUS, po wejściu w życie nowych przepisów ustali podstawę wymiaru składek na te ubezpieczenia zgodnie z Mały ZUS Plus bez złożenia zgłoszenia wyrejestrowania i ponownego zgłoszenia do ubezpieczeń społecznych. W takim przypadku przedsiębiorca przekaże informację ZUS o zastosowanych formach opodatkowania, o rocznym przychodzie, rocznym dochodzie itp., odpowiednio w imiennym raporcie miesięcznym albo w deklaracji rozliczeniowej, składanych za styczeń 2020 roku, oraz za luty 2020 roku w terminach określonych w ustawie systemowej.

Przykład 4. Przedsiębiorcy, którzy od lutego 2020 roku, chcą skorzystać z prawa do opłacania składek w ramach Mały ZUS Plus, a dotychczas nie korzystali z uprawnień Mały ZUS (ich przychód za 2019 r. był wyższy niż 67 500 zł, a mniejszy niż 120 000 zł), powinni dokonać stosownego zgłoszenia do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w terminie do końca lutego 2020 roku.

Wprowadzone zmiany pozwolą objąć stosunkowo szeroką grupę jednostek, dla których opłacanie składek na ubezpieczenia społeczne stanowiło dotychczas istotną barierę prowadzenia działalności gospodarczej.

Zmiany w zakresie JPK_VAT

Dobra wiadomość dla przedsiębiorców. W tym roku zniesiony zostanie obowiązek podwójnej sprawozdawczości poprzez sporządzanie deklaracji VAT-7 lub VAT-7K i jednocześnie comiesięcznego pliku JPK. Czynności te zostaną zastąpione jednym, nowym plikiem JPK_VAT, który w pełnym zakresie zacznie obowiązywać od 1 lipca 2020 roku.

Od 1 kwietnia 2020 roku duzi przedsiębiorcy (w rozumieniu ustawy Prawo przedsiębiorców) będą mieć obowiązek wysyłania nowego JPK_VAT. Dla mikro, małych i średnich przedsiębiorstw zmiany zaczną obowiązywać od 1 lipca 2020 roku. 1 kwietnia 2020 roku wejdzie również w życie Rozporządzenie Ministra Finansów z 15 października 2019 roku w sprawie szczegółowego zakresu danych zawartych w deklaracjach podatkowych i ewidencji w zakresie podatku od towarów i usług (Dz. U. 2019 r., poz. 1988), zgodnie z którym dane zawarte w nowym JPK_VAT zastąpią dotychczasową formę rozliczenia.

W okresie od 1 kwietnia do 1 lipca mikro, małe i średnie przedsiębiorstwa mogą zdecydować się na nową formę składania JPK_VAT, ale wówczas nie będzie możliwości powrotu do rozliczenia na starych zasadach. Od 1 lipca 2020 nie będzie już możliwości złożenia deklaracji VAT w inny sposób niż przez nowy JPK_VAT.

Nowe zasady

Nowy plik JPK_VAT, zbudowany z części ewidencyjnej i deklaracyjnej, dotyczyć będzie tylko rozliczeń VAT dokonywanych obecnie w deklaracji VAT-7 i VAT-7K. Nie będzie natomiast dotyczyć skróconej deklaracji VAT w zakresie usług taksówek osobowych opodatkowanych ryczałtem (VAT-12), jak również pozostałych deklaracji podatkowych, do których będą mieć zastosowanie dotychczasowe przepisy (np. VAT-8, VAT-9M, VAT-10 czy VAT-14).

Podatnik, który zadeklarował miesięczną formę rozliczenia podatku VAT, będzie musiał przesłać za każdy miesiąc ewidencję VAT w formie nowego JPK_VAT, łącznie z deklaracją, za pomocą kodu systemowego JPK_V7M. Podatnik, który rozlicza się kwartalnie, zastosuje nowe zasady, używając kodu systemowy JPK_V7K. Za pierwsze dwa miesiące kwartału wyśle do urzędu nowy JPK_VAT po każdym miesiącu, wypełniając tylko część ewidencyjną. Po trzecim miesiącu kwartału do urzędu wyśle część ewidencyjną tylko za trzeci miesiąc kwartału, łącznie z wypełnioną częścią deklaracyjną sumującą wszystkie trzy miesiące.

Podpisanie i wysyłka nowego jednego pliku JPK_VAT zawierającego części deklaracyjną (czyli pozycje obecnej deklaracji i część ewidencyjną z pozycjami starego pliku JPK_VAT z dodatkowymi elementami porządkującymi i analitycznymi) odbywać się będzie na zasadach stosowanych obecnie przy plikach JPK_VAT poprzez podpis kwalifikowany, profil zaufany i dane autoryzujące, czyli przychód razem z rozliczenia rocznego sprzed 2 lat (np. w roku 2020 podpisujemy się przychodem z roku 2018).

Korygowanie nowego JPK_VAT

Korygowanie nowego JPK_VAT będzie możliwe tylko według nowej struktury JPK_VAT. Korekty deklaracji dotyczące okresów sprzed wejścia w życie nowej struktury natomiast należy dokonywać na starych zasadach, czyli na wzorze obowiązującej wówczas deklaracji czy pliku JPK.

Korygowanie nowego pliku JPK – który łączy ze sobą obie części pliku: ewidencyjną i deklaracyjną – tylko w części ewidencyjnej (o ile podatnik nie ujmie w korekcie części deklaracyjnej) nie będzie wywoływało skutków przesunięcia terminu zwrotu dla rozliczenia podatku VAT w części deklaracyjnej ujmującej np. zwrot z terminem 60 dni.

Inne uproszczenia

Razem z wprowadzeniem nowego JPK_VAT zlikwidowany zostanie obowiązek składania załącznika VAT-ZD, wymaganego obecnie do deklaracji VAT-7 bądź VAT-7K przy korzystaniu z ulgi na złe długi (art. 89a ustawy o VAT).

Uproszczone zostanie także rozliczenie z tytułu importu towarów (art. 33a ustawy o VAT) przez zniesienie obowiązku złożenia kopii deklaracji VAT-7 bądź VAT-7K do urzędu celno-skarbowego.
Ministerstwo Finansów przystosowało funkcjonalność i zakres nowej aplikacji e-mikrofirma. Zmieniona webowa wersja aplikacji obsłuży schemy historyczne, wygeneruje i wyśle nowy plik JPK_VAT i pozwoli na podgląd wypełnionej struktury. Nowa e-mikrofirma odzyska hasło i będzie miała możliwość anonimizacji danych historycznych. Przez dodanie do obecnej desktopowej e-mikrofirmy możliwości eksportu danych, będzie również możliwość przeniesienia dotychczasowych rozliczeń do nowej webowej aplikacji. Póki co, nowa aplikacja nie będzie dostępna na urządzeniach mobilnych.

Nowy JPK_VAT będzie można również wypełnić i wysłać za pomocą Formularza Uproszczonego dostępnego na stronie podatki.gov.pl, który zastąpi obecne rozwiązanie opierające się na pliku CSV.

Kody grup towarowych

Do wymienionych w Rozporządzeniu kodów grup towarowych m.in. będą należeć:

01 – dostawy napojów alkoholowych;

02 – dostawy towarów, o których mowa w art. 103 ust. 5a ustawy – środki transportu;

03 – dostawy oleju opałowego w rozumieniu przepisów o podatku akcyzowym oraz olejów smarowych, pozostałych olejów o kodach CN od 2710 19 71 do 2710 19 99, z wyłączeniem wyrobów o kodzie CN 2710 19 85 (oleje białe, parafina ciekła) oraz smarów plastycznych zaliczanych do kodu CN 2710 19 99, olejów smarowych o kodzie CN 2710 20 90, preparatów smarowych objętych pozycją CN 3403, z wyłączeniem smarów plastycznych objętych tą pozycją;

04 – dostawy wyrobów tytoniowych, suszu tytoniowego, płynu do papierosów elektronicznych i wyrobów nowatorskich, w rozumieniu przepisów o podatku akcyzowym;

05 – dostawy odpadów – wyłącznie określonych w poz. 79-91 załącznika nr 15 do ustawy;

06 – dostawy urządzeń elektronicznych oraz części i materiałów do nich;

07 – dostawy pojazdów oraz części samochodowych;

08 – dostawy metali szlachetnych oraz nieszlachetnych;

09 – dostawy leków oraz wyrobów medycznych;

10 – dostawy budynków, budowli i gruntów;

11 – świadczenie usług w zakresie przenoszenia uprawnień do emisji gazów cieplarnianych, o których mowa w ustawie z 12 czerwca 2015 roku o systemie handlu uprawnieniami do emisji gazów cieplarnianych (Dz. U. z 2018 r., poz. 1201 i 2538 oraz z 2019 r., poz. 730, 1501 i 1532);

12 – świadczenie usług o charakterze niematerialnym – wyłącznie: doradczych, księgowych, prawnych, zarządczych, szkoleniowych, marketingowych, firm centralnych (head offices), reklamowych, badania rynku i opinii publicznej, w zakresie badań naukowych i prac rozwojowych;

13 – świadczenie usług transportowych i gospodarki magazynowej.

Do rodzajów transakcji, które wymagają właściwego oznaczenia w nowym pliku JPK, należą: sprzedaż wysyłkowa, usługi telekomunikacyjne, transakcje powiązane z art. 32 ust. 2 pkt. 1, WNT, WDT, transakcje trójstronne, turystyka, towary używane, WNT po imporcie, WDT po imporcie, bony, mechanizm podzielonej płatności.
Do dokumentów, wobec których konieczna będzie identyfikacja, należeć będą: sprzedaż z tytułu kasy fiskalnej, dokumenty wewnętrzne, faktury z art. 109 ust. 3d do paragonu fiskalnego, oznaczenie importu towarów z art. 33a, faktury VAT RR oraz faktury z oznaczeniem „metoda kasowa”.

Co w przypadku błędów i wątpliwości?

Wraz z nowym JPK_VAT wprowadzono karę w wysokości 500 zł, nakładaną za każdy popełniony i niepoprawiony błąd w terminie 14 dni od wezwania z urzędu, jednak wyłącznie wtedy, kiedy błąd uniemożliwi analizę wysłanego pliku JPK_VAT.

Ministerstwo Finansów nie pozostawia, oczywiście, podatników bez pomocy w spełnianiu obowiązków podatkowych. W sprawach merytorycznych zawsze można skorzystać z Krajowej Informacji Skarbowej pod numerem 801 055 055 lub 22 3300330. W sprawach technicznych i aplikacji e-mikrofirma pomoc uzyskamy pod adresem: [email protected]. Natomiast wszystkie informacje, zmiany, odpowiedzi na najczęściej zadawane pytania można znaleźć na stronie: podatki.gov.pl w zakładce JPK/JPK_VAT z deklaracją.

Zmiany w prawie

Biała lista podatników VAT

1 września 2019 roku zaczął działać wykaz informacji o podatnikach VAT. Tak zwana biała lista podatników VAT zastąpiła wcześniej funkcjonujące listy podatników VAT. Nowy wykaz pozwala sprawdzić, czy sprzedawca jest czynnym podatnikiem VAT, czy też może wykreślono go z rejestru i na jakiej podstawie prawnej. W nowym wykazie można też sprawdzić numer firmowego rachunku rozliczeniowego, który podatnik wskazał w zgłoszeniu identyfikacyjnym lub aktualizacyjnym, albo który został zgłoszony przez bank (w ramach teleinformatycznej izby rozliczeniowej). Do końca ubiegłego roku płatności dokonywane na inny rachunek niż wskazany w wykazie nie podlega sankcji. Natomiast od 1 stycznia 2020 roku wpłaty powyżej 15 tysięcy złotych z tytułu wykonanych usług lub zakupionych towarów nie można będzie zaliczyć do kosztów uzyskania przychodu. Dodatkowym obciążeniem jest odpowiedzialność solidarna wpłacającego i kontrahenta za zaległości podatkowe, w sytuacji kiedy kontrahent nie ureguluje podatku VAT od transakcji. Ustawodawca przewidział możliwość uwolnienia się od sankcji, jeśli w przypadku wpłaty na niewłaściwy rachunek należności poinformuje o tym w terminie 3 dni naczelnika urzędu skarbowego właściwego dla sprzedawcy.

Kwota 15 tysięcy złotych – jak ją ustalić? Pod uwagę bierze się wartość jednorazowej transakcji bez względu na ilość płatności. Podobnie jest w przypadku umów o współpracy. Każdorazowo brana jest pod uwagę wartość poszczególnych zamówień.

Biała lista aktualizowana jest raz dziennie w każdy dzień roboczy. Krajowa Administracja Skarbowa rekomenduje, aby każdorazowo przed wykonaniem przelewu sprawdzić kontrahenta i pobrać plik PDF zawierający informację o sprawdzeniu sprzedającego w rejestrze w danym dniu.

Pakiet dla Przedsiębiorcy 2020

W ramach Pakietu dla Przedsiębiorcy wprowadzona została „ulga 500 zł dla firm” dedykowana tym przedsiębiorcom, którzy osiągają dochody do 6 tysięcy złotych lub przychody do 10 tysięcy złotych miesięcznie. Przedsiębiorcy Ci będą obliczać składkę proporcjonalnie od uzyskiwanego dochodu, w efekcie zapłacą o około 500 zł mniej miesięcznie.
Pakiet dla Przedsiębiorców podwyższa limit przychodów (do 2 mln euro), dzięki czemu więcej podmiotów będzie mogło uzyskać status małego podatnika zgodnie z przepisami ustawy o PIT i CIT i korzystać ze stawki podatku CIT w wysokości 9%.

Prawo własności przemysłowej – nowelizacja

27 lutego br. weszła w życie nowelizacja Prawa własności przemysłowej. W nowych przepisach rozszerzono możliwość zwolnienia z opłat okresowych za wzory przemysłowe i znaki towarowe. Takie rozwiązanie ma pomóc przedsiębiorcom w pierwszym etapie prowadzenia działalności. Nowela przyspiesza też postępowanie sporne przed Urzędem Patentowym i skraca czas oczekiwania na wydanie dokumentów potwierdzających udzielenie wyłącznego prawa. Ustawa wprowadza też szybką ścieżkę procedury, która ma trwać mniej niż miesiąc.

Spotkanie w Radziejowicach

Świat Kominków gorąco zachęca do aktywnych działań. „Nie ma trudniejszego wyzwania, jak współpraca…, ale też nie ma innej drogi, jak współpraca” – Witold Hawajski oraz Dariusz Marciniak.

Czas wziąć sprawy w swoje ręce i zacząć działać wspólnie

Ta idea przyświecała spotkaniu, którego pomysł narodził się po Targach Kominki w Poznaniu. Dodatkowym impulsem były też działania Warszawskiego Alarmu Smogowego w Podkowie Leśnej, gdzie próbuje się wyeliminować kominki i w kłamliwy sposób przedstawia WAS, producentów, wykonawców i zdunów, jako przestępców zabijających ludzi. Według nich, to Wy przyczyniacie się do śmierci 40.000 ludzi rocznie. My, jako pismo, jesteśmy uczestnikami w tym przestępczym procederze. Trudno w to uwierzyć… Może właśnie dlatego klienci, a przynajmniej ich część, mogą się od NAS odwrócić. Ktoś powie, że to tylko Podkowa Leśna, inny, że przesada, że dramatyzuję. Niestety, nie. To jest przemyślana droga aktywistów, na którą mają pozwolenie przez Waszą bierną postawę (o szczegóły perfidnych działań PAS w Podkowie Leśnej możecie zapytać w firmie Kozłowscy czy kaflarni Kornak bądź wysłuchać wystąpienia w Senacie RP).

Co po spotkaniu? Czy będzie jak po paru innych próbach?

To nie jest tak, że nagle pojawiło się paru obudzonych czy przestraszonych aktywistów kominkowych. Ponownie uaktywnili się Wasi koledzy, którzy już parę razy podejmowali działania, ale dotychczas nie znaleźli dostatecznego wsparcia. Teraz może będzie inaczej. Nie ma już czasu na pozorowane działania czy przysłowiowe ględzenie przy piwie.
Trudno mi jednoznacznie odpowiedzieć na pytania: czy organizuje się silna grupa wykonawców, czy wesprze ją platforma polskich producentów i importerów, czy powstaną inne grupy nacisku? Czy zacznie działać wspólnota interesów, która podejmie wspólny wysiłek w celu ochrony tego, co nam zostało? Tylko zdecydowane i skoordynowane działanie ma sens.

Czas odpowiedzi

Czy można tak powiedzieć, że coś drgnęło? Być może. Obudziły się struktury Stowarzyszenia OSKP – mam nadzieję, że tym razem na dłużej. Zaczął działać rzecznik prasowy Stowarzyszenia, prowadzone są aktywne działania i konsultacje z władzami, np. w sprawie Programu POP na Lubelszczyźnie. Niby ok. Tylko trzeba zdać sobie sprawę, że to wszystko jest spóźnione o parę lat. Dziś bez aktywnych, silnych, wspólnych i samodzielnych, oddolnych i odgórnych ruchów będzie za późno. Bez Was, bez Waszych kontaktów w terenie, bez Waszego zaangażowania powstająca grupa będzie ślepa i głucha i nic skutecznie nie zrobimy, a w naszym imieniu będzie przemawiał Alarm Smogowy. Wszyscy muszą to zrozumieć. Ani same lokalne firmy wykonawcze, ani najwięksi polscy producenci kominkowi sami nic nie zrobią. I nie ma co się oszukiwać, że jest inaczej. Im szybciej zdamy sobie z tego sprawę, tym lepiej dla wszystkich. Bez wspólnych działań i wspierania się można już dziś szukać sobie innego zajęcia. Co też nie jest złą drogą. Tylko że tam zawsze będziemy tymi słabszymi i obcymi.

Co więc z tym spotkaniem w Radziejowicach?

W zasadzie to się okaże wkrótce. Ilu z Was, nieuczestniczących w tym spotkaniu, włączy się w jakieś działania, ale te u siebie. Nie trzeba przecież dużo, czasem trzeba polubić coś na FB lub odpowiedzieć na paszkwil w lokalnej gazecie albo go wskazać do biura prasowego OSKP, aby interweniowało. Trzeba pójść na lokalne konsultacje i powiedzieć prawdę o kominkach w imieniu Stowarzyszenia czy Cechu (tu musi być organizacja, bo inaczej uznają Was za lobbystów i zlekceważą). Czasem trzeba pomóc naszemu wydawnictwu tworzyć lub dystrybuować dobre materiały. Opcji jest wiele, ale w każdej trzeba być aktywnym. Może trzeba zapłacić składkę, aby inni mogli za Was działać, a może wykupić reklamę, niemówiącą tylko że jesteście nr 1. Może trzeba działać i – co jest najtrudniejsze – działać wspólnie z Waszym konkurentem kominkowym. Tylko pamiętajcie naukę płynącą z filmu „Sami Swoi”, że Wasz wróg może być Waszym przyjacielem, a przeciwników macie tak silnych, że żadne pieniądze, jakie macie, same na nic nie wystarczą.


Witold Jaworski, rzecznik prasowy OSKP i grupy radziejowickiej

W Radziejowicach pojawiło się 18 osób i ustaliliśmy, że podejmujemy działania w dwóch kierunkach: odpowiadamy na zalew dezinformacji dotyczącej drewna (odpowiadają wszyscy z różnych miejsc w Polsce), ja podsyłam materiały, badania, wiarygodne informacje, które dotychczas zgromadziłem. Jednak głównym moim celem (i 4–5 osób do korekty pism) będą oficjalne wystąpienia w imieniu OSKP (firmuje Piotr Batura, prezes OSKP) do instytucji, które powinny nas, a konkretnie drewno i pelet dostrzegać, a nie chcą. Powodem tego jest opracowywanie programów nie przez urzędników, tylko przez firmy zewnętrzne, a urzędnicy klepią, co im napiszą – prawie wszyscy. Podsumowanie po miesiącu tego, co wypaliło, a co nie, kto pisze i pracuje, a kto nie, i na kogo można liczyć.


Stanowisko OSKP dot. działań senackiej Komisji Środowiska

OSKP

Przedstawiamy pismo wysłane przez Ogólnopolskie Stowarzyszenie Kominki i Piece do
Komisji Środowiska w Senacie RP.

W dniu 5 marca 2020 r. na posiedzeniu seminaryjnym Komisji Środowiska dot. współpracy rządu i samorządów na rzecz poprawy jakości powietrza usłyszeliśmy opinie, które w sposób natychmiastowy i bezwzględny należy zweryfikować. Nie po raz pierwszy w przestrzeni publicznej pojawił się pogląd, iż brak jest uregulowań prawnych dotyczących tak popularnych ogrzewaczy pomieszczeń jak piecyki wolno stojące (kozy) i kominki oraz zarzucono brak istnienia norm dla popularnego, najlepszego wśród OZE paliwa – peletu drzewnego. Stanowczo dementujemy takie opinie i prezentujemy poniżej swoje stanowisko: NIC O NAS BEZ NAS!

Nie do zaakceptowania jest sytuacja, iż osoby niemające żadnego związku z naszą branżą ani wiedzy o naszym wieloletnim doświadczeniu i działaniach oraz edukacji społecznej w kierunku produkcji najbardziej ekologicznej energii z biomasy, zgodnie z regułami ochrony klimatu – wypowiadają się niejako w naszym imieniu. Branża producentów i wykonawców urządzeń spalających biomasę (a konkretnie drewno opałowe i pelet) w kominkach i piecach od lat 16 wykonuje w Polsce pionierską pracę. Wytycza kierunki rozwoju, bazując na doświadczeniach własnych i ściśle współpracuje z zagranicznymi ośrodkami (VEUKO) zajmującymi się tematyką właściwego spalania drewna – fundamentalnego elementu OZE. O tych faktach wiele środowisk chce zapomnieć i dyskredytuje nasze rodzime osiągnięcia, sugerując niedostosowanie branży, uzasadniając to rzekomym brakiem przepisów dotyczących urządzeń. Od wielu lat zwracamy uwagę na znaczenie biomasy, czy zamieszczając swój wkład do Krajowego Programu Ochrony Powietrza poprzez Polską Izbę Ekologii już w roku 2015 (choćby opiniując ustawę o OZE).
Najkrócej reasumując. Ustawo­dawca zezwolił i zezwala nadal, wbrew naszym opiniom, na niekontrolowaną sprzedaż urządzeń spalających drewno opałowe – przestarzałych technologicznie, które powinny być likwidowane i złomowane.

Na nich wykonywane są badania potwierdzające rzekomą szkodliwość spalanego drewna w kominkach i piecykach wolnostojących. Ustawodawca zezwala też na montaż żywego ognia w domach przypadkowym osobom bez wiedzy, umiejętności i kwalifikacji. Taka sytuacja w państwie prawa nie może mieć miejsca. Mamy do czynienia ze skrajnościami polegającymi na tym, że w niekontrolowanym obrocie znajdują się kominkowe „zabytki” spalające drewno.

Zdecydowana większość produkowanych aktualnie w Polsce urządzeń spalających drewno posiada certyfikaty potwierdzające spełnienie dyrektywy Ekoprojekt, wydane przez notyfikowane laboratoria. Zabiegaliśmy o to od wielu lat. Producenci wkładów kominkowych są przygotowani na moment wejścia w życie dyrektywy Ekoprojekt, nie czekając na dotacje i ustawowe zalecenia. W Europie nie ustępujemy krajom zachodnim technologicznie pod względem wiedzy na temat właściwego spalania drewna bez szkody dla klimatu i czystego powietrza. Taka Kultura Ognia to wzór, który naśladujemy, wdrażamy i popularyzujemy.

Z determinacją będziemy udowadniać bezprecedensowe znaczenie biomasy dla ochrony klimatu i bezpieczeństwa energetycznego naszego kraju. Aktualnie pojawiają się pomysły jak opisane na wstępie, świadczące o potrzebie wykonania prac, które już dawno zostały wykonane…
Wystarczy wejść na popularną wyszukiwarkę, by zapoznać się z wymaganą w Polsce certyfikacją pelletu i wystarczy, aby ustawodawca sprawił, by była ona obowiązująca przy obrocie tym paliwem w Polsce. Należy wprowadzić dotkliwe kary za obrót peletem bez certyfikatu, ponieważ podróbki te psują opinię najlepszym producentom, a świat zachwycony jest peletem.
Za chwilę pojawi się odkrycie, że należy również sprzedawać i spalać jedynie suche drewno do kominków, a obowiązek taki prezentujemy od wielu lat bez wsparcia i zainteresowania ze strony ustawodawcy. Zmiana stawki VAT na drewno opałowe od kwietnia 2020 r. nie idzie w Polsce w kierunku popularyzacji tego odnawialnego paliwa. Należy przy tej okazji zwrócić uwagę, że nasi sojusznicy walczący o czyste powietrze wielokrotnie porównują drewno, które jest najważniejszym OZE, do kopaliny, którą jest węgiel… Tym samym urządzenia na drewno, spełniające najwyższe obecnie światowe standardy stawiają na równi z węglowymi kopciuchami! Dlaczego, skoro nasza aktywność zawodowa to ciągła walka o czyste powietrze?
Należy zmienić ustalenia dotyczące braku dofinansowania do urządzeń na pellet i drewno, które nie są głównymi źródłami ogrzewania, są użytkowane sporadycznie, natomiast doskonale uzupełniają główne źródła ogrzewania domów i gwarantują bezpieczeństwo energetyczne społeczeństwa, o czym nikt nie chce pamiętać. Budzi to nasze zdumienie i wymaga natychmiastowej uwagi oraz logicznych zmian.

Kim jesteśmy?

Ogólnopolskie Stowarzyszenie KOMINKI i PIECE skupia przeszło 100 podmiotów gospodarczych spośród najlepszych producentów, importerów, sprzedawców i wykonawców urządzeń opalanych biomasą – drewnem opałowym, brykietami i peletami. W obronie czystego środowiska wprowadzamy nowoczesne, ekologiczne, stale doskonalone rozwiązania spalania drewna wzorem Austrii, Niemiec, Szwajcarii czy Skandynawii. Odbywa się to nie pod przymusem prawnym, lecz dobrowolnie, wyprzedzając przy okazji obowiązujące w naszym kraju przepisy. Dzieje się to od lat głównie za sprawą naszej pasji do natury ognia, z uczucia potrzeby zabezpieczenia ciepła rodzinnego i podstawowej edukacji o drewnie jako fundamentalnym i najłatwiej dostępnym OZE. Należymy do Europejskiego Zrzeszenia Stowarzyszeń Branży Zduńskiej VEUKO od 2012 roku. To my z sukcesem realizujemy w praktyce najnowsze europejskie naukowe i prawne uwarunkowania ekologicznych procesów spalania drewna, a nasze osiągnięcia i projekty weryfikują naukowcy. Podpisaliśmy umowy o współpracy z instytucjami pokrewnymi m.in. ze Stowarzyszeniem Kominy Polskie, Krajową Izbą Kominiarzy, Korporacją Kominiarzy Polskich, Polską Izbą Ekologii, Polską Radą Pelletu, Cechem Zdunów Polskich, Małopolskim Cechem Zdunów.

Bronimy polskiej myśli technicznej, polskiego interesu narodowego, społecznego i bezpieczeństwa energetycznego przed agresywnym działaniem korporacji i instytucji promujących paliwa kopalne, często przestarzałe technologie i urządzenia nierealne do powszechnego stosowania w polskich warunkach.
Jesteśmy doskonałą receptą chroniącą również najuboższe warstwy społeczne przed ubóstwem energetycznym – tu posiadamy gotową receptę wzorem innych państw na likwidację smogu, niekoniecznie wymieniając urządzenia za dziesiątki tysięcy złotych. Niektóre gminy już korzystają z naszych pomysłów.
Jesteśmy przygotowani merytorycznie i organizacyjnie do prowadzenia nauki zawodu i szkoleń dla montażystów tego typu urządzeń oraz poprzez cechy zduńskie – do nadawania kwalifikacji zawodowych.

Wnioskujemy o pilne zajęcie stanowiska w sprawie naszych uwag w trybie informacji publicznej.

Walny Zjazd OSKP

W drugim dniu Targów KOMINKI 2020 odbył się Nadzwyczajny Zjazd Ogólnopolskiego Stowarzyszenia „Kominki Polskie”, zwołany w celu wprowadzenia zmian w Statucie Stowarzyszenia. Nad zmianami zastanawiano się już od dawna, ale ciągła obawa o niedostateczną do wymaganego kworum frekwencję powodowała odkładanie korekty Statutu. Należało rozpocząć od porządków i skreślenia osób, które z różnych przyczyn figurowały w bazie OSKP jako członkowie zwyczajni, a zmienił się ich status lub już dawno zapomniały, że do Stowarzyszenia należą. To za cel postawił sobie obecny Zarząd. Po decyzji Zarządu OSKP o skreśleniach, do Stowarzyszenia należy obecnie 76 członków zwyczajnych. Naturalnie, wszyscy skreśleni mogą odwołać się od decyzji Zarządu do Walnego Zjazdu.

W tegorocznym Nadzwyczajnym Walnym Zjeździe uczestniczyło 46 osób uprawnionych do głosowania, co pozwoliło na rozpoczęcie obrad w pierwszym terminie; wymagane kworum umożliwiło również wprowadenie zmian w Statucie. Obrady odbywały się w obecności Radcy Prawnego Mieczysława Klupczyńskiego. Wcześniej wszyscy członkowie Stowarzyszenia otrzymali projekt nowego Statutu, mogli zapoznać się z proponowanymi zmianami oraz przesyłać swoje uwagi i propozycje. Jedną z najważniejszych zmian była wielokrotnie rozważana zmiana nazwy. Po dyskusji przyjęto nazwę Ogólnopolskie Stowarzyszenie Kominki i Piece. Zostały również przyjęte pozostałe poprawki do Statutu, a także przegłosowano i przyjęto zmieniony regulamin zwoływania i obrad Walnych Zjazdów. Bez zmian pozostały skrót OSKP oraz adres strony internetowej. Z tekstem zmienionego Statutu można zapoznać się na stronie internetowej Stowarzyszenia. W związku ze zmianą nazwy zmienione zostało również logo Stowarzyszenia. Nowe logo, uwzględniające dobrze znany od wielu lat kształt, opracowała Lidia Kokoszka; w nowej formie będzie można go zamieszczać na własnych stronach internetowych wraz z informacją: „Należę do Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Kominki i Piece”.

Nadzwyczajny Walny Zjazd już za nami, a przed nami coroczny Walny Zjazd – po raz pierwszy z nową nazwą, ale w miejscu już znanym i wspominanym z przyjemnością – w tym roku spotkamy się w miasteczku westernowym w Żorach. Nie tylko podsumujemy cały rok, ale będzie też czas na poważne rozmowy, szkolenie i rozrywkę. Należy zarezerwować czas w połowie maja, zaprosić rodzinę i przyjaciół. Mile będą witani również wszyscy, którzy zastanawiają się, czy warto zapisać się do Stowarzyszenia lub do niego powrócić. Atrakcji i tematów, nie tylko związanych ze smogiem i przyszłością branży, na pewno nie zabraknie. Do zobaczenia na „śląskim Dzikim Zachodzie”!

Gala Płomień Roku 2019

4 lutego w Poznaniu podczas trwania Międzynarodowych Targów Kominkowych KOMINKI 2020 odbyła się uroczysta Gala, podczas której magazyn Świat Kominków już po raz piętnasty wręczył niezależne nagrody Płomień Roku dla najlepszych firm, produktów, wydarzeń oraz realizacji z branży kominkowej za rok 2019.

Galę poprowadzili Witold Hawajski, redaktor naczelny magazynu Świat Kominków, Aldona Mazurkiewicz, zastępca redaktora naczelnego, oraz Dariusz Marciniak, wydawca. Galę rozpoczęło ciepło przyjęte przemówienie prowadzących na temat misji i planów na przyszłość magazynu Świat Kominków.
Głównym punktem uroczystości było wręczenie nagród Płomień Roku 2019 w siedmiu kategoriach: Firma – Produkcja, Firma – Handel i Usługi, Zielony Płomień, Produkt – Wzornictwo, Styl, Estetyka, Produkt – Technika, Bezpieczeństwo, Realizacja oraz Wydarzenie. W każdej z kategorii nagrodzone zostały trzy firmy, produkty i wydarzenia, wyjątek stanowiła kategoria Realizacja, w której nagrodzone zostały aż cztery realizacje. Jak co roku, przyznano także Czarny Dym i Superpłomień. W tym roku – po raz trzeci – na zakończenie Gali przyznane zostały nagrody producenckie ufundowane przez firmy: Defro, Hajduk, Hitze, Kratki.pl, Kaflarnię „Kafel-Kar”, Riwal Ceramika i Szkło oraz Unico dla najlepszych realizacji z ich produktami spośród zgłoszonych do Płomienia Roku 2019 w kategorii Realizacja. Nagrody producentów były przyznane niezależnie od nagrody głównej – Płomień Roku 2019. Frekwencja na Gali była bardzo wysoka, udział w niej wzięło ponad 100 osób. Byli to przedstawiciele firm i organizacji kominkowych oraz branż pokrewnych.
Galę zakończyła uroczysta kolacja branżowa oraz zabawa taneczna zorganizowana przez Międzynarodowe Targi Poznańskie.
Po raz pierwszy Gala Płomień Roku była też transmitowana na żywo w relacji na facebooku magazynu Świat Kominków.

Organizacje branżowe o Targach KOMINKI

W dniach 4−7 lutego 2020 roku w Poznaniu odbyła się największa impreza targowa poświęcona branży kominkowej – Międzynarodowe Targi Kominkowe KOMINKI. O opinie i wrażenia na ich temat, a także o swoją aktywność zapytaliśmy organizacje i stowarzyszenia, które brały w nich udział.

Małopolski Cech Zdunów i Zawodów Pokrewnych

Jacek Ręka

Na tegoroczne Targi Poznańskie Budma-Kominki mogę już spojrzeć nie tylko przez porównanie ich do poprzednich edycji, ale także z perspektywy obecności na Targach kominkowych Progetto Fuoco w Weronie. Tragiczny spadek zainteresowania udziałem, jak i w ogóle obecnością na poznańskich „targach kominkowych”, który wręcz porażał, na pewno nie był spowodowany przez nieatrakcyjne przedstawienie czy technologiczne zapóźnienie prezentowanych przez wystawców urządzeń. Niestety, przyczyną tak „małych” targów była rozszerzająca się, jak złośliwy wirus, nagonka na spalające drewno piece i kominki, która karmiona krakowskim totalnym wykluczeniem naszej branży z rynku oraz medialną propagandą opartą na kłamliwych i karygodnych błędach niekompetentnych urzędników i działaczy antysmogowych, upowszechniła wśród społeczeństwa obraz kominka, czy nawet najnowocześniejszego pieca pokojowego, jako głównego truciciela powietrza i główną przyczyną smogu. Bez przywrócenia prawdziwych informacji o paleniu drewnem w piecach i kominkach oraz bez zamienienia „nagonki” na promocję rozwoju stosowania drewna – jako naszego największego OZE – długo jeszcze nie osiągniemy takiego rozwoju branży, jaki można było zobaczyć chociażby na tegorocznych targach w Weronie.


Krajowa Izba Kominiarzy

Marcin Ziombski

Udział przedstawicieli Krajowej Izby Kominiarzy na Targach KOMINKI 2020 był możliwy dzięki zaangażowaniu Zarządu Oddziału Poznań – Krzysztofa Krzyżoka, Angeliny Jakubowskiej oraz pozostałych kolegów. Dzięki umowie barterowej pomiędzy MTP oraz KIK otrzymaliśmy możliwość wystawienia się oraz prelekcji. Prelekcja (Marcin Ziombski) odbyła się 4 lutego 2020 roku na temat: „Błędy wykonawcze i projektowe przewodów kominowych oraz eksploatacja kominków” (serdeczne podziękowanie kol. Renardowi Fornalskiemu z O/Warszawa za pomoc w przygotowaniu prezentacji). Udział wielu członków pozwolił na zorganizowanie stoiska, promocję branży m.in. przez wsparcie merytoryczne przy stoisku Ogólnopolskiego Stowarzyszenia „Kominki Polskie” i rozmowy z przedstawicielami firm producentów urządzeń grzewczych na paliwo stałe. W strefie 3×K – kominek, komin, kominiarz można było porozmawiać z kominiarzami (przedstawicielem Krajowej Izby Kominiarskiej i Korporacji Kominiarzy Polskich) oraz z przedstawicielami Stowarzyszenia „Kominy Polskie”. Tematy kominkowe przybliżył zespół redakcji Świata Kominków.


Polskie Forum Klimatyczne

Krzysztof Woźniak

Targi kojarzą się z handlem, pieniędzmi, interesami. I pewnie do tego służą. Na poznańską BUDMĘ nałożona była też warstwa ekologiczna. W czasie targów, jako Polskie Forum Klimatyczne, współorganizowaliśmy dwudniową konferencję naukową pod hasłem „Green Deal 2050”. PFK miało swoje stoisko na wprost Świata Kominków i obok kominiarzy. W sąsiedztwie dominowali jednak producenci pieców i kominków. W prezentowanych urządzeniach zauważało się powszechne zastosowanie wiedzy o tym, jak spalać paliwa stałe całkowicie bez dymu. W oczy rzucały się charakterystyczne stosiki paliwa – grube na dole, a na górze cienkie – do palenia od góry, współprądowo, prawidłowo, ponieważ kominki i piece to urządzenia górnego spalania. U „Batury” można się było ogrzać i posilić świeżą, mistrzowską pizzą z opalanego drewnem pieca. Przewodnim tematem naszej konferencji była ekologia. Dużo było o redukcji CO2, a jeszcze więcej o smogu i o „Uchwale o prawidłowym spalaniu”, która działa w obu wspomnianych dziedzinach, bez zakazów używania paliw stałych. O tym rozmawiało się również na stoiskach, a także o dostosowaniu instrukcji obsługi pod kątem prawidłowego spalania. Na koniec konferencji zagościł u nas wojewoda poznański Łukasz Mikołajczyk, któremu opowiedziałem o naszej uchwale oraz zaprezentowałem pokaz prawidłowego spalania przeprowadzony przed halą przez naszych kolegów z PFK: Wojciecha Trettera i Adama Moskala. Pozytywnie zauważalne było zaangażowanie organizatorów targów. Polecam BUDMĘ!


Korporacja Kominiarzy Polskich

Jacek Chrzanowski

Stoisko Korporacji Kominiarzy Polskich usytuowane było w strefie 3×K – utworzenie takiej strefy to przysłowiowy strzał w 10, ponieważ wszystko, co związane jest z kominami, było na wyciągniecie ręki odwiedzającego. Dzięki temu udzieliliśmy mnóstwa porad na temat prawidłowego spalania, szeroko pojmowanego zjawiska smogu, w jaki sposób bezpiecznie użytkować urządzenia grzewcze, co robić, gdy zapali się sadza w kominie, dlaczego dochodzi do pożarów kominów, jak często przeprowadzać czyszczenie kominów i przeglądy. Jesteśmy jako środowisko wdzięczni za możliwość uczestnictwa w targach i cieszy nas fakt dostrzeżenia roli kominiarzy w walce o czystość powietrza. Targi to również okazja do rozmów w gronie profesjonalistów z pokrewnych zawodów. Patrząc na całość targów, jesteśmy pod wrażeniem ogromu przedsięwzięcia – jak by nie było są to jedyne w Polsce targi „płonące żywym ogniem”. Bardzo ciekawa była wystawa Eco-kominek plus 2020 i kolejna odsłona projektu Kominek Futura. Myślę, że spotkamy się na następnej edycji.


Akademicki Klub Obywatelski im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Poznaniu

Robert W. Jankowski

Jednym z istotnych celów działania stowarzyszenia AKO jest bycie blisko najważniejszych spraw Narodu Polskiego. Dlatego w czerwcu 2019 roku powołano Forum Klimatyczne AKO, aby zabrać głos w kwestii przemian klimatycznych. Formą działalności są konferencje popularno-naukowe oraz działania kontynuujące. Do tej pory odbyły się cztery konferencje FK AKO i planowane jest pięć następnych w roku 2020. Na targach BUDMA 2020 zorganizowaliśmy pierwszą w Polsce konferencję dotyczącą nowej europejskiej inicjatywy „Green Deal 2050”. Omówiliśmy szereg ważnych tematów i generalnie zaproponowaliśmy racjonalne podejście do problemów przemian klimatycznych. W naszej ocenie targi KOMINKI 2020 były zorganizowane bardzo dobrze, a współpraca Dyrekcji z wystawcami wręcz wzorowa. Sama branża pokazała się z najlepszej strony i zainteresowanie zwiedzających było spore. Dobrze to rokuje na przyszłość. Jedynym elementem, który moglibyśmy zasugerować do poprawy, jest jeszcze większa integracja środowiska i branży kominkowej. Uważamy też, że celowe jest powołanie specjalnego składowego funduszu promocyjnego, gdyż w nowej polityce unijnej „Green Deal 2050” mogą się znaleźć spore zagrożenia dla branży.


Cech Zdunów Polskich

Dawid Mischka

Cech Zdunów Polskich objął honorowym patronatem tegoroczną edycję Międzynarodowych Targów Kominkowych, zorganizowanych w ramach Targów BUDMA. Udział w tak prestiżowej imprezie, docenianej przez inwestorów, architektów, dystrybutorów i właścicieli salonów, był doskonałą okazją do zaprezentowania działalności cechu i kultywowania tradycji zawodu zduna. Wielu mówi, że zdun to zawód wymarły. Tymczasem zainteresowanie naszym stoiskiem wśród odwiedzających świadczy o tym, że są jeszcze tacy, którzy w tym zawodzie widzą perspektywy, możliwości rozwoju i to nas, zdunów, cieszy. Podczas czterech dni targów padło wiele zapytań o możliwości przyjęcia w poczet członków Cechu, uzyskania tytułu czeladnika bądź mistrza w zawodzie zdun. Wielu inwestorów szukało fachowców w tej dziedzinie, aby w niedalekiej przyszłości móc cieszyć się wyjątkowym, bezpiecznym piecem w swoim domu. Jednak jeszcze większym zainteresowaniem cieszyło się nasze stoisko, na którym odwiedzający mogli podziwiać zdunów podczas pracy. Ta forma prezentacji umiejętności naszych członków sprawdza się i zawsze przyciąga szerokie grono obserwatorów. Podczas rozmów często zwracaliśmy uwagę na wykorzystanie drewna – polskiego OZE – do ogrzewania naszych domów oraz do zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego przez wyposażenie domów w piece i kominki jako alternatywnych źródeł ciepła. Po raz kolejny zostaliśmy również docenieni – otrzymaliśmy „Płomień Roku 2019” za II Festiwal Zduństwa w Zdunach.


Ogólnopolskie Stowarzyszenie „Kominki i Piece”

Elżbieta Zajączkowska

Targi KOMINKI 2020 – porażka czy sukces? Tegoroczne Targi KOMINKI 2020 zgromadziły mniejszą liczbę wystawców niż w latach ubiegłych. Natomiast duża ilość odwiedzających świadczyła o tym, że targi tego typu cieszą się olbrzymim zainteresowaniem. Stoisko OSKP było nie tylko miejscem spotkania osób związanych z branżą, ale – co ważne – wielu odwiedzających właśnie tutaj szukało porady lub odpowiedzi na pytania związane z ograniczeniami spowodowanymi ustawami antysmogowymi, wprowadzanymi w niektórych województwach. Często powtarzały się pytania, czy będzie można budować kominki, jakie będą związane z tym restrykcje, a także czy rodzaj drewna i sposób palenia będą miały wpływ na prowadzone w niektórych miastach kontrole. Przy organizacji i obsłudze stowarzyszeniowego stoiska wsparcia udzieliły nam firmy Charnwood, Poujoulat, Prowent, Spartherm i Unico. Dzięki ich pomocy mogliśmy nie tylko zapewnić miłą atmosferę na stoisku, ale także pomagać w rozwiązywaniu niektórych problemów technicznych, jak choćby wyjaśniać (korzystając z modelu z drewna i poradnika Tak dla kominka), na czym polega sposób palenia „od góry” czy zachęcać do zapoznania się z ciekawymi artykułami opublikowanymi w Świecie KominkówKominkach PRO. Mimo skromniejszej ilości wystawców oraz mniej widowiskowych stoisk, zainteresowanie ze strony odwiedzających było ogromne – śmiało więc możemy powiedzieć, że tegoroczne targi zakończyły się sukcesem. Z tego też powodu możemy stanowczo twierdzić, że – niezależnie od koniunktury – za dwa lata taka impreza powinna się odbyć ponownie.


Stowarzyszenie „Kominy Polskie”

Piotr Cembala

Oceniając kolejną edycję targów kominkowych w Poznaniu po ilości wystawców, można stwierdzić, że jest ona odzwierciedleniem niepokoju i niepewności panującej w branży grzewczej, bazującej na wytwarzaniu ciepła ze spalania paliw stałych, wynikającymi w głównej mierze z chaotycznych i nierzadko nieracjonalnych przesłanek w podejmowaniu decyzji przez regionalne samorządy w postaci uchwał antysmogowych. Nie brakowało niepokojących głosów, że bezkrytyczne wykluczanie z dofinansowania lub – co gorsza – zakazy użytkowania urządzeń grzewczych spełniających wymagania klasy piątej lub ecodesign – w szczególności przy spalaniu OZE – są wynikiem braku obiektywnej i rzetelnej wiedzy decydentów na temat nowoczesnych technik spalania. Warta podkreślenia jest również inicjatywa 3×K, podjęta wspólnie z Krajową Izbą Kominiarzy, Ogólnopolskim Stowarzyszeniem „Kominki Polskie” i Stowarzyszeniem „Kominy Polskie”, mająca na celu dotarcie do projektantów, inwestorów i instalatorów oraz instytucji zajmujących się zatwierdzaniem i rozliczaniem wniosków o dofinansowanie wymiany źródeł ciepła z informacjami o znaczeniu prawidłowego doboru i eksploatacji kominów i systemów odprowadzania spalin, w celu uzyskania jak największej sprawności urządzeń grzewczych przy jednoczesnym zmniejszeniu ich oddziaływania na środowisko. Dotarcie do świadomości zarówno użytkowników, jak i decydentów, w których kompetencji jest tworzenie zasad finansowania działań proekologicznych i przygotowywanie aktów antysmogowych, z udokumentowaną i rzetelną informacją, że na naszym rynku istnieje szereg urządzeń grzewczych spełniających najbardziej rygorystyczne normy emisji zanieczyszczeń o wysokiej sprawności energetycznej, będzie najważniejszym wyzwaniem dla twórców inicjatywy 3×K. Sądzimy, że taki charakter powinien przyświecać kolejnej edycji targów kominkowych.