Przedstawiamy pismo wysłane przez Ogólnopolskie Stowarzyszenie Kominki i Piece do
Komisji Środowiska w Senacie RP.

W dniu 5 marca 2020 r. na posiedzeniu seminaryjnym Komisji Środowiska dot. współpracy rządu i samorządów na rzecz poprawy jakości powietrza usłyszeliśmy opinie, które w sposób natychmiastowy i bezwzględny należy zweryfikować. Nie po raz pierwszy w przestrzeni publicznej pojawił się pogląd, iż brak jest uregulowań prawnych dotyczących tak popularnych ogrzewaczy pomieszczeń jak piecyki wolno stojące (kozy) i kominki oraz zarzucono brak istnienia norm dla popularnego, najlepszego wśród OZE paliwa – peletu drzewnego. Stanowczo dementujemy takie opinie i prezentujemy poniżej swoje stanowisko: NIC O NAS BEZ NAS!

Nie do zaakceptowania jest sytuacja, iż osoby niemające żadnego związku z naszą branżą ani wiedzy o naszym wieloletnim doświadczeniu i działaniach oraz edukacji społecznej w kierunku produkcji najbardziej ekologicznej energii z biomasy, zgodnie z regułami ochrony klimatu – wypowiadają się niejako w naszym imieniu. Branża producentów i wykonawców urządzeń spalających biomasę (a konkretnie drewno opałowe i pelet) w kominkach i piecach od lat 16 wykonuje w Polsce pionierską pracę. Wytycza kierunki rozwoju, bazując na doświadczeniach własnych i ściśle współpracuje z zagranicznymi ośrodkami (VEUKO) zajmującymi się tematyką właściwego spalania drewna – fundamentalnego elementu OZE. O tych faktach wiele środowisk chce zapomnieć i dyskredytuje nasze rodzime osiągnięcia, sugerując niedostosowanie branży, uzasadniając to rzekomym brakiem przepisów dotyczących urządzeń. Od wielu lat zwracamy uwagę na znaczenie biomasy, czy zamieszczając swój wkład do Krajowego Programu Ochrony Powietrza poprzez Polską Izbę Ekologii już w roku 2015 (choćby opiniując ustawę o OZE).
Najkrócej reasumując. Ustawo­dawca zezwolił i zezwala nadal, wbrew naszym opiniom, na niekontrolowaną sprzedaż urządzeń spalających drewno opałowe – przestarzałych technologicznie, które powinny być likwidowane i złomowane.

Na nich wykonywane są badania potwierdzające rzekomą szkodliwość spalanego drewna w kominkach i piecykach wolnostojących. Ustawodawca zezwala też na montaż żywego ognia w domach przypadkowym osobom bez wiedzy, umiejętności i kwalifikacji. Taka sytuacja w państwie prawa nie może mieć miejsca. Mamy do czynienia ze skrajnościami polegającymi na tym, że w niekontrolowanym obrocie znajdują się kominkowe „zabytki” spalające drewno.

Zdecydowana większość produkowanych aktualnie w Polsce urządzeń spalających drewno posiada certyfikaty potwierdzające spełnienie dyrektywy Ekoprojekt, wydane przez notyfikowane laboratoria. Zabiegaliśmy o to od wielu lat. Producenci wkładów kominkowych są przygotowani na moment wejścia w życie dyrektywy Ekoprojekt, nie czekając na dotacje i ustawowe zalecenia. W Europie nie ustępujemy krajom zachodnim technologicznie pod względem wiedzy na temat właściwego spalania drewna bez szkody dla klimatu i czystego powietrza. Taka Kultura Ognia to wzór, który naśladujemy, wdrażamy i popularyzujemy.

Z determinacją będziemy udowadniać bezprecedensowe znaczenie biomasy dla ochrony klimatu i bezpieczeństwa energetycznego naszego kraju. Aktualnie pojawiają się pomysły jak opisane na wstępie, świadczące o potrzebie wykonania prac, które już dawno zostały wykonane…
Wystarczy wejść na popularną wyszukiwarkę, by zapoznać się z wymaganą w Polsce certyfikacją pelletu i wystarczy, aby ustawodawca sprawił, by była ona obowiązująca przy obrocie tym paliwem w Polsce. Należy wprowadzić dotkliwe kary za obrót peletem bez certyfikatu, ponieważ podróbki te psują opinię najlepszym producentom, a świat zachwycony jest peletem.
Za chwilę pojawi się odkrycie, że należy również sprzedawać i spalać jedynie suche drewno do kominków, a obowiązek taki prezentujemy od wielu lat bez wsparcia i zainteresowania ze strony ustawodawcy. Zmiana stawki VAT na drewno opałowe od kwietnia 2020 r. nie idzie w Polsce w kierunku popularyzacji tego odnawialnego paliwa. Należy przy tej okazji zwrócić uwagę, że nasi sojusznicy walczący o czyste powietrze wielokrotnie porównują drewno, które jest najważniejszym OZE, do kopaliny, którą jest węgiel… Tym samym urządzenia na drewno, spełniające najwyższe obecnie światowe standardy stawiają na równi z węglowymi kopciuchami! Dlaczego, skoro nasza aktywność zawodowa to ciągła walka o czyste powietrze?
Należy zmienić ustalenia dotyczące braku dofinansowania do urządzeń na pellet i drewno, które nie są głównymi źródłami ogrzewania, są użytkowane sporadycznie, natomiast doskonale uzupełniają główne źródła ogrzewania domów i gwarantują bezpieczeństwo energetyczne społeczeństwa, o czym nikt nie chce pamiętać. Budzi to nasze zdumienie i wymaga natychmiastowej uwagi oraz logicznych zmian.

Kim jesteśmy?

Ogólnopolskie Stowarzyszenie KOMINKI i PIECE skupia przeszło 100 podmiotów gospodarczych spośród najlepszych producentów, importerów, sprzedawców i wykonawców urządzeń opalanych biomasą – drewnem opałowym, brykietami i peletami. W obronie czystego środowiska wprowadzamy nowoczesne, ekologiczne, stale doskonalone rozwiązania spalania drewna wzorem Austrii, Niemiec, Szwajcarii czy Skandynawii. Odbywa się to nie pod przymusem prawnym, lecz dobrowolnie, wyprzedzając przy okazji obowiązujące w naszym kraju przepisy. Dzieje się to od lat głównie za sprawą naszej pasji do natury ognia, z uczucia potrzeby zabezpieczenia ciepła rodzinnego i podstawowej edukacji o drewnie jako fundamentalnym i najłatwiej dostępnym OZE. Należymy do Europejskiego Zrzeszenia Stowarzyszeń Branży Zduńskiej VEUKO od 2012 roku. To my z sukcesem realizujemy w praktyce najnowsze europejskie naukowe i prawne uwarunkowania ekologicznych procesów spalania drewna, a nasze osiągnięcia i projekty weryfikują naukowcy. Podpisaliśmy umowy o współpracy z instytucjami pokrewnymi m.in. ze Stowarzyszeniem Kominy Polskie, Krajową Izbą Kominiarzy, Korporacją Kominiarzy Polskich, Polską Izbą Ekologii, Polską Radą Pelletu, Cechem Zdunów Polskich, Małopolskim Cechem Zdunów.

Bronimy polskiej myśli technicznej, polskiego interesu narodowego, społecznego i bezpieczeństwa energetycznego przed agresywnym działaniem korporacji i instytucji promujących paliwa kopalne, często przestarzałe technologie i urządzenia nierealne do powszechnego stosowania w polskich warunkach.
Jesteśmy doskonałą receptą chroniącą również najuboższe warstwy społeczne przed ubóstwem energetycznym – tu posiadamy gotową receptę wzorem innych państw na likwidację smogu, niekoniecznie wymieniając urządzenia za dziesiątki tysięcy złotych. Niektóre gminy już korzystają z naszych pomysłów.
Jesteśmy przygotowani merytorycznie i organizacyjnie do prowadzenia nauki zawodu i szkoleń dla montażystów tego typu urządzeń oraz poprzez cechy zduńskie – do nadawania kwalifikacji zawodowych.

Wnioskujemy o pilne zajęcie stanowiska w sprawie naszych uwag w trybie informacji publicznej.