Ogień od zarania dziejów towarzyszy człowiekowi i stanowi najważniejszy element każdego paleniska, jako źródło ciepła i bezpieczeństwa. Jedną z dróg, jaką poszła „ewolucja” ognia, są obecnie kominki i paleniska zduńskie, które pozwalają przenieść najczystszą formę płomienia bezpośrednio do naszych domów.
Dzisiejsze kominki i paleniska spełniają najostrzejsze normy czystości spalania drewna i jego pochodnych, które ponadto spełniają zerowy bilans tlenowy środowiska. O którym – dziwnym trafem -„zapomina” wspomnieć pewna grupa pseudo-ekologów, walczących o „czystość powietrza”.
Mimo wielu krzywdzących opinii, jakie są rozprzestrzeniane przez wyżej wymienionych, drewno pozostaje jednym z najtańszych i najczystszych opałów na rynku! Do tego, w połączeniu z pięknie zabudowanym wkładem kominkowym czy też piecem zduńskim, pozwala ogrzać każdy dom i jednocześnie rozjaśnić go przepięknym blaskiem migotającego płomienia. Mitem są też opinie o dużych wymaganiach tego typu palenisk – konieczności stałej regulacji palenia, słabej wydajności cieplnej, niebezpieczeństwie użytkowania, czy (w opinii niektórych) robienia sobie z salonu kotłowni. Praktycznie wszystkie te problemy zostały rozwiązane poprzez opracowanie odpowiednich sterowników elektronicznych, dedykowanych do zastosowania pod kątem konkretnych systemów grzewczych.
Firma TATAREK jest jedną z nielicznych, która posiada szerokie doświadczenie w projektowaniu urządzeń dedykowanych pod konkretne systemy grzewcze. Kluczem do pełnego zadowolenia użytkownika jest dobór odpowiedniej wersji sterownika, z oprogramowaniem dostosowanym do konkretnego rodzaju paleniska oraz systemu grzewczego.
Większości użytkowników wydaje się, że przy klasycznym kominku z grawitacyjnym rozprowadzeniem ciepła przez kratki kominkowe, żadne sterowanie nie jest potrzebne. Jednak zastosowanie sterownika (do tego systemu preferowany jest model RT-08 OM GRAFIK) daje ogromne korzyści. Przede wszystkim daje niesamowity komfort użytkowania. Po rozpaleniu i wyborze programu mocy, nie ingeruje już w proces palenia. Po przejściu fazy rozpalania, sterownik przechodzi do fazy palenia właściwego, gdzie utrzymuje wybrany wcześniej poziom temperatury. Nie przegrzewa się w ten sposób pomieszczeń, ma to też przełożenie na ilość zużytego opału.
Najlepiej o tym wiedzą użytkownicy, którzy mieli kominek bez sterowania i zainwestowali w sterownik – nagle okazuje się, że realne oszczędności na opale w sezonie grzewczym sięgają nawet 50-60%! Po przejściu palenia właściwego, sterownik przechodzi do fazy żaru i stara się jak najdłużej utrzymać temperaturę, jednocześnie informując użytkownika o konieczności dołożenia opału.
Sterownik posiada szereg funkcji zabezpieczających pracę paleniska i instalacji grzewczej. Każda sytuacja alarmowa powoduje uruchomienie odpowiednich algorytmów zabezpieczających, co ma na celu bezpośrednią eliminację zagrożenia (np. zabezpieczenie przed czadem). Palenisko pracuje w bardzo „łagodny” sposób, bez gwałtownych skoków temperatury, a to przekłada się na wydłużenie żywotności kominka.
Jak widać, sterowniki tego typu nie są już tylko dodatkowym „gadżetem”, dodającym prestiżu i nowoczesności każdemu kominkowi, ale stały się niezbędnym elementem. Sam koszt zakupu sterownika zwraca się całkowicie po pierwszym sezonie grzewczym.
Zastanawiając się nad budową kominka lub pieca, naprawdę warto pomyśleć o tym, żeby doposażyć układ o tego typu rozwiązanie. Jego zalety zostaną niesamowicie szybko dostrzeżone – o czym zresztą każdy świadomy zdun czy instalator doskonale wie i na pewno będzie namawiał do jego zastosowania.
