Jaka jest opinia ekologicznych organizacji w Polsce na temat drewna opałowego, ogrzewania drewnem i rozwiązań kominkowych? Czy są postrzegane jako ekologiczne i przyjazne dla środowiska? Zobaczcie odpowiedzi ekspertów z Polskiej Izby Ekologii, Greenpeace i Polskiego Forum Klimatycznego.

Czy drewno jest paliwem odnawialnym, wartym wspierania, czy też jako „paliwo stałe” powinno być eliminowane?

Dr inż. Krystyna Kubica, Polska Izba Ekologii:

Drewno jest paliwem odnawialnym i jako takie winno być wspierane jako źródło energii w sektorze komunalno-bytowym. Stosowanie wspólnego określenia paliw stałych, zarówno do kopalnych (węgla i węglopochodnych), jak i stałych biopaliw, produktów przetworzenia biomasy stałej, jest błędne. Biopaliwa stałe to przetworzone materiały pochodzące między innymi z leśnictwa i sadownictwa, którymi są: drewno kawałkowe, brykiety i pellety drzewne oraz zrębki drzewne.
Biomasa jest paliwem odnawialnym zgodnie z zapisami:
a) Dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2018/2001 z 11 grudnia 2018 roku w sprawie promowania stosowania energii ze źródeł odnawialnych (https://eur-lex.europa.eu/legal-content/PL/TXT/PDF/?uri=CELEX:32018L2001&from=en): … „energia ze źródeł odnawialnych” lub „energia odnawialna” oznacza energię z odnawialnych źródeł niekopalnych, a mianowicie energię wiatru, energię promieniowania słonecznego (energię słoneczną termiczną i energię fotowoltaiczną) oraz energię geotermalną, energię otoczenia, energię pływów, fal i inną energię oceanów, hydroenergię, biomasę oraz gaz pochodzący z wysypisk śmieci, oczyszczalni ścieków i ze źródeł biologicznych (biogaz);
Definicje:
24) „biomasa” oznacza ulegającą biodegradacji frakcję produktów, odpadów lub pozostałości pochodzenia biologicznego z rolnictwa, łącznie z substancjami roślinnymi i zwierzęcymi, z leśnictwa i powiązanych działów przemysłu, w tym rybołówstwa i akwakultury, a także ulegającą biodegradacji frakcję odpadów, w tym odpadów przemysłowych i miejskich pochodzenia biologicznego;
25) „biomasa rolnicza” oznacza biomasę pochodzącą z produkcji rolniczej;
26) „biomasa leśna” oznacza biomasę pochodzącą z produkcji leśnej;
27) „paliwa z biomasy” oznaczają paliwa gazowe i stałe wyprodukowane z biomasy

b) Ustawy z 20 lutego 2015 roku o odnawialnych źródłach energii (Dz. U. 2015, poz. 478 https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU20150000478/U/D20150478Lj.pdf ):

Art. 2. pkt 22) odnawialne źródło energii – odnawialne, niekopalne źródła energii obejmujące energię wiatru, energię promieniowania słonecznego, energię aerotermalną, energię geotermalną, energię hydrotermalną, hydroenergię, energię fal, prądów i pływów morskich, energię otrzymywaną z biomasy, biogazu, biogazu rolniczego oraz z biopłynów; drewno energetyczne – surowiec drzewny, który ze względu na cechy jakościowo-wymiarowe posiada obniżoną wartość techniczną i użytkową, uniemożliwiającą jego przemysłowe wykorzystanie, a także surowiec drzewny stanowiący biomasę pochodzenia rolniczego”.

Krzysztof Cibor, Greenpeace:

Drewno emituje więcej dwutlenku węgla na jednostkę energii niż węgiel. Wprawdzie drzewa zasadzone w miejsce wyciętych do spalenia będą pochłaniać dwutlenek węgla w procesie wzrostu, jednak zajmie to dekady. Biorąc pod uwagę kryzys klimatyczny i bardzo krótki czas, jaki pozostał krajom rozwiniętym na wyzerowanie emisji gazów cieplarnianych, spalania drzew po prostu nie można uznać za działanie ekologiczne. Co równie istotne, palenie drzew z lasu to nie tylko pogarszanie bilansu emisji, ale również szkoda dla przyrody. Dlatego Greenpeace uważa, że spalanie drewna dla celów energetycznych powinno być drastycznie ograniczone i dopuszczalne tylko pod ścisłymi warunkami. Przede wszystkim wykluczone powinno być wycinanie drzew w lasach, a spalanie powinno być ograniczane do takiego drewna, którego nie można już wykorzystać w żaden inny trwały sposób. Ponadto biomasa (nie tylko drzewa) powinna być spalana jak najbliżej miejsca pozyskania. A to, niestety, nie jest norma. Holenderski Greenpeace kilka miesięcy temu donosił o wycinaniu na pellet estońskich cennych przyrodniczo lasów. Absurdem jest uważanie za ekologiczne paliwo drewna wycinanego w lasach i później transportowanego setki, a nawet tysiące kilometrów.

Krzysztof Woźniak, Polskie Forum Klimatyczne:

Pojęcie „paliwo stałe” mówi tylko o stanie skupienia danego paliwa. W sensie ekologicznym takiego podziału nie ma i nie powinno się go stosować, bo np. węgiel i drewno są paliwami o stałym stanie skupienia, ale z ekologicznego punktu widzenia węgiel jest paliwem kopalnym, a drewno odnawialnym. Nie można więc ich traktować w taki sam sposób tylko przez to, że są „paliwami stałymi”. Oczywiście, drewno powinno się promować jako odnawialne źródło energii (OZE).


Jaka jest Państwa opinia na temat przyszłości kominków i ogrzewania drewnem w Polsce?

Dr inż. Krystyna Kubica, Polska Izba Ekologii:

Uważamy, że urządzenia grzewcze – kotły c.o. i miejscowe ogrzewacze pomieszczeń (kominki, piece), zasilane stałymi biopaliwami, produktami przetwarzania biomasy drzewnej – powinny stanowić znaczącą część źródeł ciepła użytkowego w sektorze mieszkalnictwa rozproszonego, z wykorzystaniem lokalnych zasobów drewna pozyskiwanego w sposób zrównoważony. Oczywiste jest, że powinno ono być stosowane jako paliwo w urządzeniach wysokosprawnych energetycznie i niskoemisyjnych, spełniających wymagania Rozporządzeń Komisji Europejskiej (UE) odpowiednio 2015/1189 i 2015/1185 w sprawie wymogów dotyczących Ekoprojektu.

Krzysztof Cibor, Greenpeace:

Z całą pewnością wciąż w naszym kraju są miejsca, w których drewno jest najłatwiej dostępnym paliwem do ogrzewania domów. Mamy świadomość, że nie można z dnia na dzień tego zakończyć. Uważamy jednak, że państwo powinno strategicznie wspierać przechodzenie tych gospodarstw domowych na nieemisyjne, rzeczywiście odnawialne źródła energii i ogrzewania.

Krzysztof Woźniak, Polskie Forum Klimatyczne:

Kominek to urządzenie, które pozwala na wykorzystanie drewna w sposób zrównoważony, czyli lokalnie i bez przetwarzania. Dodatkowo nie potrzebuje prądu, aby działać. Kominki i piece mają więc dużą przyszłość w zapewnieniu bezpieczeństwa energetycznego w sposób ekologiczny.


Czy zasadne i sprawiedliwe jest wprowadzanie zakazów palenia drewnem, traktowanie drewna jak węgla, a preferowanie gazu?

Dr inż. Krystyna Kubica, Polska Izba Ekologii:

Uważamy, że wprowadzanie zakazów wykorzystania produktów przetwarzania biomasy drzewnej: drewna kawałkowego, brykietów drzewnych i pelletu drzewnego jako paliwa do urządzeń grzewczych – kotłów c.o., mieszkaniowych ogrzewaczy pomieszczeń – oraz traktowanie biopaliw stałych jest merytorycznie nieuzasadnione i niesprawiedliwe. Preferowanie gazu może prowadzić do niebezpiecznego spadku bezpieczeństwa energetycznego naszego kraju, z uwagi na brak odpowiednich zasobów gazu ziemnego. Ostrzeżeniem są trwające działania wojenne na Ukrainie spowodowane inwazją Rosji i wynikający stąd ogólnoeuropejski i ogólnoświatowy kryzys energetyczny, związany z dostępnością gazu ziemnego i ropy naftowej.

Krzysztof Cibor, Greenpeace:

Gaz jest paliwem kopalnym, które pogłębia kryzys klimatyczny nie tylko na etapie spalania, ale również wydobycia i transportu, a poza tym – jak widzimy obecnie – służy finansowaniu reżimów zagrażających pokojowi na świecie. Jesteśmy za jak najszybszym odejściem od gazu, tak samo jak od innych paliw kopalnych. Ale twierdzenie, że w tej sytuacji zostaje nam do wyboru już tylko drewno, jest fałszywe. Konieczne jest przede wszystkim postawienie na rozwój energii ze źródeł odnawialnych i poprawienie efektywności energetycznej.

Krzysztof Woźniak, Polskie Forum Klimatyczne:

Z ekologicznego punktu widzenia gaz ziemny jest w tej samej grupie paliw kopalnych, co węgiel. Drewno jest zaś paliwem odnawialnym. Dlatego przepisy, które traktują paliwa jak w pytaniu, nie są uzasadnione, a nawet można powiedzieć, że są antyekologiczne.


Czy nowoczesne paleniska na drewno i pellety nie powinny być – wzorem UE – traktowane jako pełnoprawna i wspierana OZE obok pomp ciepła i fotowoltaiki?

Dr inż. Krystyna Kubica, Polska Izba Ekologii:

Nowoczesne urządzenia grzewcze – kotły c.o., mieszkaniowe ogrzewacze pomieszczeń (kominki, piece) – spełniające wymagania Rozporządzeń Komisji Europejskiej (UE), odpowiednio 2015/1189 i 2015/1185, powinny, być wzorem innych krajów UE, traktowane jako pełnoprawne i wspierane urządzenia grzewcze OZE obok pomp ciepła i fotowoltaiki.

Krzysztof Cibor, Greenpeace:

Nie. UE, decydując lata temu o uznaniu biomasy z drzew za odnawialne źródło energii, popełniła wielki błąd, który nie ratuje nas przed kryzysem klimatycznym, a dodatkowo pogłębia kryzys przyrodniczy. Od wejścia do UE wycinamy w Polsce coraz więcej lasów – obecnie około połowy wyciętych drzew spalamy dla celów energetycznych. Do tego dochodzi import – najwięcej drewna energetycznego sprowadzaliśmy w ubiegłych latach z Białorusi, finansując w ten sposób nieludzki reżim Łukaszenki. Spalanie drewna dla celów energetycznych jest więc złe dla klimatu, przyrody i ludzi.

Krzysztof Woźniak, Polskie Forum Klimatyczne:

Nowoczesne paleniska biomasowe są nawet lepsze w sensie ochrony klimatu niż pompy ciepła oraz fotowoltaika, bo nie wymagają „brudnego” prądu do działania i nie są zbudowane z metali ziem rzadkich. Dlatego wzorem UE należy je promować.


W polskich domach jest wciąż wiele starszej generacji kotłów, zwanych „kopciuchami”, jak również kominków, które mają 10, 15 czy 20 lat. Czy powinny być one zakazane, czy raczej powinien być system wymiany starszych kominków i dotacje na ten cel, podobnie jak w przypadku kotłów?

Dr inż. Krystyna Kubica, Polska Izba Ekologii:

Wykorzystanie drewna, odnawialnego źródła energii (OZE), w źródłach małej mocy w sektorze komunalno-bytowym nie powinno być zakazane, ale wręcz wspierane. Kominki starej konstrukcji, zwłaszcza mające 10, 15 czy 20 lat, powinny podlegać wymianie na urządzenia spełniające Rozporządzenie KE (UE) 2015/1185 w sprawie wymogów dotyczących Ekoprojektu dla miejscowych ogrzewaczy pomieszczeń na paliwo stałe. Powinien zostać wprowadzony system wymiany starych kominków/ogrzewaczy pomieszczeń na urządzenia spełniające wymagania powyższego rozporządzenia, połączony ze wsparciem finansowym, wzorem kotłów c.o., i traktowaniem ich jako źródła bezpieczeństwa energetycznego w rozproszonym budownictwie indywidualnym.

Krzysztof Cibor, Greenpeace:

Państwo powinno strategicznie wspierać wymianę wszystkich kominków na paliwa stałe (w tym na drewno) na instalacje zapewniające energię i ciepło ze źródeł odnawialnych. Wiadomo, że nie możemy z dnia na dzień zakończyć wykorzystania drewna w celu ogrzewania domów. Ważne jest jednak, aby w jak największym stopniu minimalizować związane z tym koszty dla przyrody i klimatu. Drewno powinno być pozyskiwane w zrównoważony sposób, spalane jak najbliżej miejsca pozyskania, w piecach, które spełniają najwyższe możliwe normy pod względem emisji zanieczyszczeń i gazów cieplarnianych oraz efektywności energetycznej.

Krzysztof Woźniak, Polskie Forum Klimatyczne:

Starsze paleniska na drewno wymagają w pierwszej kolejności prawidłowego rozpalania, edukacji w zakresie tego, jak rozpalać od góry, oraz zastosowania zapisów Uchwały o prawidłowym spalaniu. To bez ponoszenia dodatkowych kosztów, czyli za darmo, znacznie obniża emisję pyłów z tych urządzeń. Równolegle powinny być podjęte działania dofinansowania wymiany tych urządzeń na bardziej nowoczesne kominki spełniające normy Ekoprojektu. Na pewno nie należy ich zakazywać, ani w żaden sposób ograniczać.

Zebrała: Aldona Mazurkiewicz