Poniżej przedstawiamy oficjalne stanowisko Ogólnopolskiego Stowarzyszenia „Kominki i Piece” w sprawie prób regulacji kwestii używania sterowników do urządzeń kominkowych.

„W związku z pojawiającymi się na poziomie przepisów lokalnych próbami regulacji kwestii używania sterowników, przedstawiamy nasze stanowisko w tej sprawie:

1) Nowoczesne konstrukcje ogrzewaczy, spełniających wymagania Ekoprojektu, są zaprojektowane zasadniczo inaczej niż typowe przestarzałe kominki czy piece. Projektowanie odbywa się z użyciem najnowocześniejszych technik modelowania, w tym CFD (Computational Fluid Dynamics) oraz z wykorzystaniem nowoczesnych, innowacyjnych materiałów konstrukcyjnych, takich jak ceramika refrakcyjna. Gwarantuje to osiąganie poprawnych parametrów procesowych (temperatura, czas przebywania i burzliwość przepływu), bez dodatkowej elektroniki nadzorującej pracę urządzenia. Wymogi Ekoprojektu osiągane są również w warunkach rzeczywistych, pod warunkiem stosowania odpowiedniego paliwa, tj. o wilgotności niższej niż 20%.

2) Każda instrukcja obsługi urządzenia w jasny sposób i szczegółowo tłumaczy użytkownikowi jak należy obsługiwać zakupione urządzenie. Znajdują się tam również wytyczne w zakresie jakości paliwa, w szczególności dotyczące wymogu wilgotności.

3) Zastosowanie sterownika w ogrzewaczu pomieszczeń wpływa głównie na poprawę sprawności urządzenia, poprzez ograniczenie straty kominowej i zwiększenie stałopalności urządzenia; pośrednio również na polepszenie komfortu termicznego użytkowania. Automatyczna regulacja strumienia powietrza do spalania, ustalanego na podstawie temperatury wylotowej spalin, może jednak negatywnie wpływać na sam proces spalania przez zaburzenie optymalnego nadmiaru powietrza, niezbędnego dla osiągnięcia niskiej emisji zanieczyszczeń. Skutkiem tego może być nie tylko brak obniżenia emisji zanieczyszczeń, pyłu PM 2,5 czy PM 10, WWA – w tym BaP, ale w określonych fazach procesu spalania wzrost emisji tych zanieczyszczeń. Nieuzasadniony jest więc wymóg stosowania dodatkowego sterownika w nowoczesnych, nisko emisyjnych urządzeniach spełniających wymogi Ekoprojektu, tym bardziej że wpływ ten jest niejednoznaczny i brak szczegółowych dowodów naukowych potwierdzających korzyści czy brak negatywnego wpływu na pracę nowoczesnego urządzenia.

4) Zastosowanie sterownika nie powinno być obowiązkowe lecz dobrowolne, a o możliwości i celowości zastosowania takiego rozwiązania powinien zdecydować wykwalifikowany instalator, fachowiec oceniający montowane urządzenie. Wykwalifikowany, doświadczony instalator powinien taką celowość i techniczną możliwość zaopiniować, m.in. w odniesieniu do jakości i stanu technicznego instalacji kominowej.

5) Należy podkreślić również, że zainstalowany sterownik dopływu powietrza można w każdej chwili przełączyć w tryb pracy ręcznej, z poziomu użytkownika. Wówczas mamy sytuację taką, jakby tego sterownika nie było w ogóle i to użytkownik steruje dopływem powietrza ręcznie. Ponadto sterownik zawsze wymaga nawet minimalnej obsługi ze strony użytkownika. Jeśli klient nie jest przeszkolony lub jest osobą o niskiej kulturze technicznej, to przez niefachową obsługę sterownika może doprowadzić do sytuacji niebezpiecznych, zagrażających zdrowiu i życiu domowników. Istnieje możliwość wytworzenia sytuacji, w której następuje zgazowanie drewna, czemu towarzyszy zagrożenie pożarem, czy wręcz wybuchem.

Brunner

6) W znacznej części urządzeń spełniających wymogi Ekoprojektu, dopuszczonych do eksploatacji, nie ma technicznej możliwości zastosowania jakiegokolwiek sterownika. W szczególności dotyczy to pieców wolnostojących, których wyposażenie w urządzenie do automatycznej kontroli przebiegu procesu spalania jest praktycznie niemożliwe, nie mówiąc już o wpływie regulatora na walory estetyczne i wizualne. W wielu urządzeniach regulator musiałby być zainstalowany fabrycznie, co z kolei skutkowałoby koniecznością przeprowadzenia przez producentów kolejnych kosztownych badań dopuszczających do obrotu. Spowoduje to podniesienie cenę finalną produktu dla klienta, a tym samym ograniczy dostępność dla szerokiej rzeszy użytkowników, szczególnie tych w obszarze bliskim ubóstwa energetycznego.

7) Ze względu na istotnie wyższe koszty, propozycja obowiązkowych sterowników ograniczy więc penetrację rynku przez nowoczesne urządzenia, spełniające wszystkie wymogi Ekoprojektu. Zmniejszy się więc intensywność zastępowania urządzeń przestarzałych przez nowoczesne, a co za tym idzie – trudniej będzie osiągnąć wymagane standardy jakości powietrza, w obszarze gdzie takie regulacje zostaną wprowadzone.

Podsumowując:

Ze względu na mnogość samych sterowników oraz na wielość i różnorodność urządzeń, do których sterowniki miałyby być stosowane, wszelkie regulacje tej kwestii powinny być poparte gruntownymi badaniami, które w pierwszej kolejności określą wpływ używania sterowników na emisję. W tej chwili takie badania nie istnieją.  Sprzeciwiamy się uproszczonym i skrótowym regulacjom prawnym szczegółowych i złożonych zagadnień technicznych, na poziomie lokalnych uchwał antysmogowych, które są tworzone często pod wpływem lobbystów czy aktualnych potrzeb politycznych. Zagadnienia takie, jeśli już mają podlegać regulacji, to tylko na poziomie norm technicznych. Uchwały antysmogowe nie są miejscem, gdzie laicy powinni decydować o skomplikowanych kwestiach technicznych, gdyż może to doprowadzić do tragicznych skutków.

W imieniu Zarządu i Członków,

Piotr Batura

Prezes Ogólnopolskiego Stowarzyszenia „KOMINKI i PIECE”