TRZY DNI ZDUNÓW
Zakłócenia spowodowane najpierw pandemią COVID-19, a później rosyjską agresją na Ukrainę spowodowały, że dopiero tegoroczną edycję targów KOK Austria można uznać za „normalną”, czyli taką, która pokazuje optymalną ilość produktów, jak też pozwala na zadowalającą frekwencję ludzi z branży. Wspomniane wyżej problemy wprowadziły zmiany. Targi, tradycyjnie przygotowywane przez KOV (stowarzyszenie austriackich zdunów), prawdopodobnie będą odbywały się co 2 lata i połączone zostały z imprezą KERAMIKO, organizowaną przez OEFV (stowarzyszenie austriackich glazurników). Nie jest tajemnicą, że w Austrii obie te branże są bardzo blisko siebie, więc zarówno dla zarządzającego KOV, Thomasa Schifferta, jak i dla dyrektor OEFV, Anity Wolf, nie była to pierwsza okazja do współpracy. Efektem była wypełniona około setką ekspozycji duża (10.000 m2) hala Wels Messe oraz wspólny program, tradycyjnej, już 63. konferencji technicznej.
W hali nr 20 zduni i kominkarze mogli znaleźć informacje, obejrzeć praktyczne pokazy i produkty, jednym słowem wszystko, co potrzebne jest, aby zbudować nowoczesny i bezpieczny kominek czy piec.
CERAMIKA NIE TYLKO PIECOWA
Jeśli piece, to oczywiście ceramika, kafle. SOMMERHUBER to austriacka kaflarnia, która chociaż powstała w roku 1491, wcale nie jest obiektem muzealnym. Aktualnie manufaktura wytwarza nie tylko ceramikę piecową, ale też ceramikę do SPA, a wysoka jakość, nowoczesne wzornictwo i atrakcyjna kolorystyka sprawiają, że ekspozycja tej kaflarni przyciągała wzrok. Zgodnie z aktualnymi tendencjami Sommerhuber proponuje coraz szerszy asortyment niewielkich, głównie cylindrycznych pieców akumulacyjnych. Szybkie w montażu, dostępne w różnych stylach i kolorach glazury, a do tego niezbyt drogie, doskonale nadają się zarówno do nowych, jak i modernizowanych domów.
Kaflarnia KAUFMANN KERAMIK to manufaktura z Niemiec, a Gabriele i Mathias Kaufmann to młodzi i otwarci na wyzwania kontynuatorzy rodzinnej tradycji. W Wels zaprezentowali efekty dłuższej współpracy z firmą projektanta Sebastiana Herknera – nowy wzór ławy YUMA oraz interesujący wzór ceramiki PAS MINI. Bogaty asortyment ceramiki z tej manufaktury jest bardzo atrakcyjnym materiałem nie tylko do budowy akumulacyjnych pieców czy kominków, ale też do różnych realizacji we wnętrzach. Wohnkeramik – to stale rosnący segment manufaktury, a obecnie proponowane kolory glazur to pastelowa kolorystyka, alternatywa dla szarości i czerni, bardzo popularnych swego czasu.
GUTBROD KERAMIK to manufaktura ceramiczna z tradycjami sięgającymi 1869 roku i bardzo bogatą, chociaż w Polsce mniej znaną, ofertą. Nowością jest gama pastelowej ceramiki TERRA VITRA. Od pewnego czasu można też w GUTBROD znaleźć serię pieców e-KONZEPT, zestawów akumulacyjnych pieców opalanych… prądem elektrycznym. Takie czasy!
W Wels można było też zobaczyć aktualną ofertę kaflarni ANGERMAYER, specjalizującej się w ceramice odtworzeniowej (ale nie tylko), oraz manufaktury RUKA, która od jakiegoś czasu należy do firmy OFEN INNOVATIV, oferującej kompleksowe rozwiązania ogrzewania domu drewnem, na stoisku której wzrok przyciągał mały piec akumulacyjny z piękną ceramiką o nazwie HUGO. Austriacka firma CARLO LOYSCH z Melk pokazała m.in. propozycje „elektryfikacji” kaflowych pieców, czyli wyposażenie w elementy grzejne, które albo uzupełniają możliwości grzewcze pieca opalanego drewnem, albo całkowicie przestawiają na prąd akumulacyjny piec.
MATERIAŁY ZDUŃSKIE
O ile kafle są wizualnie ważnym dla klienta elementem pieca, to dla zduna, jako fachowca, niezwykle istotne jest to, „co jest w środku”. Dokładnie takim zwrotem („Ortner Inside”) promuje się od dawna ORTNER, austriacka firma z Loosdorfu, z której pochodzi idea nowoczesnego zduństwa. Ekspozycja pokazywała bogatą ofertę klejów, zapraw, płyt, kształtek i całe zestawy do budowy zduńskich palenisk. Ale nie tylko, bo zgodnie z aktualną na ekspozycji znalazły się również zestawy do budowy kulinarnych palenisk do domów i ogrodów. Jednak najbardziej pasującym do obecnych wyzwań jest proponowane przez Ortner, pod marką VESTA TERM, kompleksowe rozwiązanie hybrydowe, które łączy własnej konstrukcji pompę ciepła oraz piec akumulacyjny, oczywiście również zbudowany z materiałów made in Loosdorf. Pionier nowoczesnego zduństwa pokazuje rzemieślnikom kolejny etap rozwoju.
Nie zabrakło w Wels również innych materiałów zduńskich, pokazywanych przez firmy RATH, BRULA, SCHAMOTEWERK RADEBURG, WOLFSHOEHER TONWERKE czy czeskiego producenta LAC.
PALENISKA DO PIECÓW, KOMINKÓW I… KUCHNI
Bez „serca”, czyli paleniska, żadne z urządzeń grzewczych czy kulinarnych na drewno nie będzie funkcjonowało. Oprócz materiałów i zestawów do budowy od podstaw czy składanych palenisk zduńskich, fachowcy mają też bogaty wybór gotowych, fabrycznych palenisk. Ekspozycje znanych producentów stalowych i żeliwnych wkładów kominkowych, piecowych i palenisk do kuchni tradycyjnie zajmowały w Wels dużą powierzchnię.
BRUNNER po kilku latach nieobecności w Wels znowu pojawił się na KOK z bogatą ofertą kominkowych wkładów najnowszej generacji. GREEN to paleniska zaprojektowane pod kątem wyjątkowo niskiej emisji i sprawności, znacznie lepszych parametrów, niż aktualnie wymagane, odbierają argumenty przeciwnikom palenia drewnem. Wciąż też udoskonalane są paleniska wodne, jedno z silnych ogniw firmy. Teraz oferta obejmuje również sprawdzone palenisko wodne w modularnej zabudowie do szybkiego montażu i późniejszego łatwego serwisowania. Taki zestaw, według Hubertusa Brunnera, ze względu na niższe koszty i deficyt fachowców będzie coraz popularniejszy, podobnie jak małe palenisko do głównego ogrzewania drewnem niskoenergetycznych domów.
Modularne kominki to jedna z tendencji w branży, o czym można było się również przekonać w rozmowie z Petrem Banasinskim i Michalem Geislerem z firmy HOXTER, która takie rozwiązania również wkrótce będzie oferowała. W Wels HOXTER pokazał dwa niewielkie piece akumulacyjne BLOX, kilka wkładów z płaszczem wodnym i akumulacyjnymi nasadami ceramicznymi oraz spektakularny 3-stronny wkład o szerokości 125 cm. Czeski producent to od samego początku działalności stały bywalec targów w Wels.
Wiele interesujących palenisk można było zobaczyć również na stoiskach innych firm:
- KASCHUTZ (również paleniska z akumulacją),
- CAMINA & SCHMID (jak wyżej),
- EM OFENTECHNIK (głównie wkłady M Design i kilka palenisk polskiej firmy DEFRO),
- LEDA (oprócz solidnych wkładów żeliwnych, również wolno stojące piece akumulacyjne),
- WESTBO OF SWEDEN (tradycyjne żeliwne piecyki, w tym model zasilany elektrycznością i ciekawe palenisko ogrodowe).
- WAERMEPOL zaprezentowała bogatą gamę piecyków HETA, LOTUS, PIAZZETTA, a także spektakularne palenisko wyspowe PIAZZETTA, modularne kominki NORDPEJS oraz kuchenki TYROLA.
- GAST ze Steyr, producent wysokiej klasy rozwiązań kuchennych, pokazał w Wels kilka kuchenek gotowych do instalacji, jak też moduły do zabudowy we własnym zakresie. Uwagę zwracał model kuchni „przenośnej”, którą można wykorzystywać również na tarasie czy w ogrodzie.
Wiele pokazywanych w Wels modeli piecyków miało dodatkowe możliwości kulinarne, tak jak gama małych, ale bardzo industrialnych piecyków FIRETUBE. Można było też zobaczyć kilka innych, niż tradycyjna „beczka”, piecyków firmy BULLERJAN. Natomiast kompleksowe rozwiązania dla zdunów tradycyjnie pokazywał HAFNER TEC, jak również kominki z „ich” kaflami RUKA.
Nie zabrakło w Wels również miejsca na konkurs praktyczny. Tym razem był to finał konkursu dla młodych zdunów z Austrii, którzy mieli za zadanie budowę akumulacyjnego pieca kaflowego.
63 KONFERENCJA TECHNICZNA
Na konferencji tradycyjnie poruszone zostały najbardziej istotne obecnie dla branży tematy. Dr Thomas Schiffert, dyrektor zarządzający KOV, podał aktualne statystyki, z których wynika, że aż 55% energii w Austrii pochodzi ze źrodeł odnawialnych. Mimo coraz większej popularności pomp ciepła, to drewno i jego pochodne dają aż 30% energii. Są w tej liczbie i średniej wielkości ciepłownie opalane zrębkami, i pelletowe kotły, a także indywidualne piece kaflowe, kominki i piecyki. Drewno jako całość, gdzie bazą są w sposób zrównoważony zarządzane lasy, to bez wątpliwości paliwo odnawialne. Szkodliwość drewna jako paliwa może ujawniać się przy spalaniu, ale tak wcale być nie musi. Jeśli ktoś był w Austrii i oddychał trochę czystym powietrzem, chyba nie ma wątpliwości, że dobre paleniska, dobrze zbudowane piece i sezonowane drewno nie są sprawcami smogu. Po prostu węglem w Austrii już od wielu lat domów się nie ogrzewa i to jest jedna z tajemnic dobrej jakości powietrza nie tylko wysoko w Alpach, ale nawet w stołecznym Wiedniu.
W ramach udoskonalania znanego programu obliczeniowego przygotowanego dla zdunów przez KOV, pojawiła się możliwość obliczenia parametrów pieców kaflowych z funkcją gotowania i pieczenia.
Poruszone zostały też tematy dopływu powietrza do palenisk oraz współpracy zdunów, ceramików i glazurników. Część tematów konferencji dotyczyła głównie zagadnień związanych z glazurnictwem.
WARTO BYĆ W WELS
Wiedza teoretyczna z konferencji technicznej, pokaz aktualnie proponowanych materiałów, palenisk, kafli oraz konkurs praktyczny to, oczywiście, trzy bardzo ważne powody, aby odwiedzić KOK Austria. Jednak nawet w czasach popularności Internetu organizatorzy z KOV nie zapominają, że Wels to przede wszystkim miejsce spotkań, osobistych kontaktów i pogłębiania biznesowych oraz towarzyskich relacji. Stąd program rozłożony na 3 dni i tradycyjnie przewidziany czas na integracyjne spotkanie, tym razem była to czwartkowa NOC WŁOSKA. Wielu zdunów przyjeżdża do Wels nie na jeden, ale na kilka, najlepiej na trzy dni, aby spokojnie naładować się fachowymi informacjami i wiedzą przydatną na najbliższy i kolejne sezony. Nieprzypadkowo najbardziej znane w Europie targi zduńskie odbywają się w Wels. Austria to kraj, skąd pochodzi wiele zduńskich starszych i tych najnowszych rozwiązań, jak i kraj, w którym zdunów i ich pracę docenia się nawet na najwyższych szczeblach władzy.
Świat Kominków od lat odwiedza targi KOK Austria, a w tym roku pojechaliśmy tam nie tylko zobaczyć i przekazać czytelnikom informacje, co nowego w „królestwie zduństwa”, ale też promować polskie produkty i polski rynek z pomocą anglojęzycznego wydawnictwa MADE IN POLAND 2024, FIREPLACES, STOVES, BIOMASS BOILERS, WOOD AND PELLETS, które w tym roku będzie obecne również na innych znaczących imprezach krajowych i zagranicznych.
Jeśli ktoś mówi o szkodliwości palenia drewnem, eliminacji kominków i pieców na to paliwo oraz o zduństwie jako „ginącym zawodzie”, powinien odwiedzić targi KOK w Wels. Szkoda, że decydenci jakiś czas temu wybrali egzotyczne delegacje „za węglem” na inne kontynenty. Przecież mogli pojechać bliżej i taniej na narty w Alpy, a po drodze wpaść do Wels i przekonać się „u źródeł”, czy raczej „u palenisk”, jak można ekologicznie ogrzewać domy lokalnym drewnem. Taką wycieczkę wciąż polecam też paniom i panom odpowiedzialnym za programy poprawy jakości powietrza w Polsce, bo składy drewna przy niemal każdym austriackim domu plus odwiedzenie KOK Wels mogłyby wpłynąć na bardziej obiektywne podejmowanie decyzji.
wh
Michal Geisler, Dyrektor sprzedaży Hoxter:
Hoxter jest regularnym wystawcą na targach KOK już od roku 2010. Przez lata zbudował silną pozycję na wymagającym austriackim rynku, jak również dobre osobiste relacje i kontakty. Z tego powodu nasze stoisko było zawsze zapełnione, a atmosfera była bardzo dobra. Hoxter zawsze koncentrował się na akumulacji, która ma silną tradycję w Austrii – wszystkie nasze wkłady kominkowe mogą być stosowane do akumulacji z krążkami akumulacyjnymi lub kanałami akumulacyjnymi. Zdecydowana większość budynków w Austrii to budynki zamknięte, akumulacyjne. W tym kontekście tegoroczna prezentacja koncentrowała się na istotnych elementach akumulacyjnych: szczegółach technicznych, solidnej konstrukcji i krążkach akumulacyjnych. Zaprezentowana na KOK nowa gama produktów piecyków akumulacyjnych BLOX stanowi istotny dalszy rozwój firmy, a na targach otrzymaliśmy bardzo pozytywne opinie od naszych klientów oraz zdunów. W szczególności rozmiar, szybka instalacja, dobra wydajność godzinowa i rozsądna cena są – naszym zdaniem – dostosowane do potrzeb naszych klientów. Ogólnie rzecz biorąc targi KOK oceniamy bardzo pozytywnie i nie możemy się doczekać następnych w 2026 roku.
Sven Witte, Kierunek Eksportu Brunner:
Jesteśmy bardzo zadowoleni z targów KOK 2024 w Wels. Nasze stoisko cieszyło się niemal zawsze dużą frekwencją, a niektórzy z naszych klientów eksportowych przejechali nawet około 1000 km, aby nas odwiedzić na targach. Nasi klienci byli głównie zainteresowani nowymi produktami z naszej zielonej serii BRUNNER BKH, którą stale rozwijamy. Nasi goście zwracali szczególną uwagę na opatentowany system spalania rynnowego i możliwość modernizacji katalizatora, jeśli zajdzie taka potrzeba, nawet za wiele lat.